Podczas gdy oczy całej branży zwrócone są na TikToka, gdzieś w tle cały czas rozwija się inna chińska aplikacja tego typu. Czym jest Likee? Czy zagraża obecnemu liderowi w kategorii krótkich wideo? I jaki ma pomysł na siebie? Zapraszam do lektury!
Sukcesy TikToka
Druga najczęściej pobierana aplikacja społecznościowa w 2018 r. z ponad 500 mln aktywnych użytkowników miesięcznie narobiła sporo zamieszania w świecie mediów społecznościowych.
Łatwa w użyciu i niesamowicie wciągająca. Nie ma się co dziwić, że TikTok szybko zwrócił na siebie uwagę całej branży. Jego twórcy dość szybko znaleźli też odpowiedni model finansowy, dzięki któremu aplikacja jest rentowna. Są to mikropłatności. Użytkownicy kupują tzw. Coinsy, którymi następnie obdarowują ulubionych twórców podczas transmisji live. Przyjęło się to nie najgorzej, o czym może świadczyć wzrost przychodów rzędu 290% w ujęciu rok do roku (dane z lipca 2019 r.) i 11,7 mln dolarów zainkasowane w ciągu miesiąca. Kolejnym przełomem mają być reklamy, które są już w fazie beta-testów.
Mogłoby się wydawać, że TikTok zdominował rynek i nic już go nie powstrzyma. Zgadzałoby się to również z pierwszym prawem marketingu, które mówi, że „lepiej być pierwszym niż lepszym”. Otóż niezupełnie, ponieważ do głosu dochodzi Likee.
Na powyższym wykresie zwróć uwagę nie na TikToka (który znowu trzyma się blisko szczytu), ale na jego rodzimą kopię, która w tym notowaniu znalazła się przed takimi graczami jak YouTube, Amazon, Spotify, Netflix czy Uber.
Czym jest Likee?
Choć zapewne dla większości aplikacja ta jest nowością, swoją premierę miała ponad dwa lata temu – w lipcu 2017 r. Pierwotnie nazywała się LIKE Video, lecz w czerwcu br. przeszła rebranding i od tej pory jej nazwa to Likee. Właścicielem apki jest BIGO Technology – chińska firma, która stworzyła także BIGO Live (popularny serwis do streamingów live w Chinach).
Czym Likee różni się od TikToka?
Likee, podobnie jak TikTok, oferuje swoim użytkownikom rozbudowane możliwości edycji wideo. Poza drobnymi szczegółami, layouty obu aplikacji są naprawdę trudne do odróżnienia na pierwszy rzut oka. Serio!
Jeśli chodzi o content, również praktycznie nie ma różnic. Dominują krótkie, rozrywkowe treści, tworzone przede wszystkim przez dzieci i nastolatków. Nie daj się jednak zwieść! Likee ma kilka wyróżników, które – moim zdaniem – mogą w dłuższej perspektywie zadziałać lepiej niż w przypadku obecnego lidera.
3 główne powody, dla których Likee może wkrótce zastąpić TikToka
1. Grywalizacja
Wciągający content to nie wszystko. Takie podejście zdają się wyznawać twórcy Likee, które posiada system motywujący użytkowników do regularnego korzystania z aplikacji. Wystarczyło wprowadzić poziomy, które wyświetlają się przy nicku użytkownika. Większości od razu włącza się mechanizm rywalizacji: „Jak to drugi poziom? Inni mają wyższy? Nie mogę być gorszy!”.
Poza „reprezentowaniem popularności”, poziomy odblokowują kolejne naklejki i efekty, a po osiągnięciu 20 levelu można prowadzić transmisje live. Jak zdobywać doświadczenie? To proste – wystarczy zaangażować się w platformę. Konsumować, ale też tworzyć treści. Tego właśnie oczekują od użytkownika twórcy aplikacji. Większa aktywność = dłuższy czas spędzony w aplikacji = większa wartość potencjalnej powierzchni reklamowej.
2. Lokalność
W 2018 r. Facebook przeprowadził badanie, z którego wynikało, że co drugi użytkownik chciałby widzieć więcej treści lokalnych. Likee już teraz oferuje osobny feed z treściami stworzonymi przez użytkowników z okolicy.
Dodatkowo przy podglądzie widzisz przybliżony dystans, jaki dzieli Cię od danej osoby. Daje to potencjał docierania do użytkowników nie tylko z okolicy, w której mieszkasz, ale także tej, w której aktualnie przebywasz, np. na eventach.
3. Problemy wizerunkowe konkurencji
Pozycja lidera w branży ma swoje plusy i minusy. Do tych drugich ewidentnie należy zainteresowanie mediów. Zwłaszcza, gdy pojawiają się pierwsze problemy. W kwietniu tego roku Ministerstwo Elektroniki i Technologii Informacyjnych w Indiach wydało nakaz usunięcia TikToka ze wszystkich sklepów z aplikacjami (w tym przede wszystkim Google Play i App Store), po tym jak sąd w Madrasie uznał, że aplikacja zachęca nieletnich do pornografii i nielegalnych treści.
To jednak niejedyny tego typu problem chińskiego giganta. W lutym br. FTC, czyli amerykańska Federalna Komisja Handlu, zwróciła uwagę na to, że aplikacja przetwarza – w sposób niezgodny z prawem – dane dzieci poniżej 13 roku życia. Twórcy niejako przyznali się do winy, wpłacając od razu zasądzoną grzywnę w wysokości 5,7 mln dolarów.
Zasięgi
Mogłoby się wydawać, że wschodząca aplikacja nie zapewnia jeszcze takich zasięgów jak TikTok. Niekoniecznie!
Za przykład niech posłuży znany polski influencer, iluzjonista Y, który na Likee ma więcej obserwujących (660 610) niż na TikToku (439 800). Czołówka polskich twórców na Likee również prezentuje się nie najgorzej. W tym miejscu warto zaznaczyć, że tego typu zestawienie można znaleźć wyłącznie w aplikacji. Ranking układany jest codziennie na podstawie liczby polubień wideo oraz wyświetleń live’ów. Wyraźnie więc widać, że Likee stawia przede wszystkim na zaangażowanie widzów, a nie na puste liczby obserwujących. Potwierdza to wspomniany wyżej ranking, w którym obok takich twórców jak Julia Pytel (1,3 mln obserwujących!), znajdziesz konta osób, które mają zarówno kilkaset, jak i kilkanaście tysięcy followersów.
A więc?
Podsumowując: Likee jest aplikacją bardzo podobną do TikToka, a mimo to jej twórcy znaleźli kilka sposobów, aby odróżnić się od konkurenta. Czy to się przyjmie? Zobaczymy. Póki co społeczność Likee cały czas rośnie i się rozszerza. Warto obserwować jej rozwój, by nie przegapić dobrego momentu na wejście ze swoim profilem na tę platformę.
Likee okiem 10-latki
Sara Frontczak
Likee to aplikacja, w której możemy nagrywać najróżniejsze filmy. Jest nieodpłatna i przypomina TikToka. Duża część osób korzystająca z tej aplikacji pochodzi np. ze Stanów Zjednoczonych i Indii, jednak wśród użytkowników są także Polacy. Konto w Likee można założyć od 12 roku życia, ale jednak dużo młodszych osób korzysta z niej pod kontrolą rodziców. Logo Likee to kolorowe serduszko na białym tle.
W aplikacji jest coś takiego jak „trend”. Oznacza to, że na przykład w jednym tygodniu jest modny jakiś taniec i dużo osób to nagrywa, a w następnym tygodniu modne jest już coś innego.
Jak założyć konto w aplikacji Likee?
Gdy zakładamy konto w Likeee, musimy wpisać swój numer telefonu, a następnie przychodzi do nas SMS z hasłem, które musimy wpisać do aplikacji. Kolejnym krokiem jest uzupełnienie danych o sobie. Możemy nie zakładać konta, ale wtedy nie możemy nagrywać oraz likować filmów i pisać komentarzy pod treściami publikowanymi przez innych użytkowników.
Gdy nagramy film, możemy go albo publikować (wtedy każdy może go zobaczyć) albo zapisać go jako wersję roboczą (wtedy tylko ty możesz zobaczyć swój film). W aplikacji jest coś takiego jak obserwacja – możesz zaobserwować daną osobę, ktoś inny może zaobserwować Ciebie.
Jak nagrywać na Likee?
Gdy zakładamy konto, musimy się jakoś nazwać (nick to może być na przykład Twoje imię), możemy też zrobić zdjęcie i to będzie nasze zdjęcie profilowe. Gdy wchodzimy na konto danej osoby, to wyświetlają nam się jej dane: kogo obserwuje, jakich ma fanów, filmy tej osoby, filmy, które polubiła, jej nazwa i zdjęcie profilowe.
Efekty i filtry w aplikacji
Możemy nagrywać filmy do dźwięku innych osób, ale możemy też stworzyć swój dźwięk (nagrywa się swój głos razem z filmem). W aplikacji jest bardzo dużo efektów. Możemy dodać jakiś filtr – wtedy nasz film będzie na przykład czarno biały, możemy mieć uszy kota, kolorowe włosy lub makijaż (wygląda to bardzo realistycznie), zmarszczki, możemy wyglądać, jakbyśmy byli pod wodą, nasze wideo może być wstecz itp. Likee ma mnóstwo fajnych efektów i to właśnie jedna z zalet tej aplikacji.
Inną zaletą jest to, że podczas nagrywania filmu możemy zrobić normalne tempo, przyspieszone i zwolnione. Podczas tworzenia wideo możemy też nastawić czas na 3 sekundy, 5 sekund lub 10 sekund – wtedy nagrywanie nie włącza się od razu, tylko po danej liczbie sekund. Jeden film może trwać maksymalnie jedną minutę.
W aplikacji możemy nagrywać „live”, czyli film na żywo – gdy inni cię oglądają, mogą pisać komentarze pod Twoim wideo. Jeśli chcemy nagrać live’a, musimy mieć przynajmniej 1000 fanów. Możemy też „zrobić” z kimś duet lub zapisać czyiś film. Jeśli nie chcemy, żeby ktoś zapisał nasze wideo lub zrobił z nim duet, możemy wyłączyć na swoim koncie tę możliwość.
Po nagraniu filmu, przed jego publikacją, możemy dodać do niego opis, czyli inaczej hasztag – piszemy na przykład #święta w przypadku wideo o świątecznym temacie. Z kolei na stronie główniej, w prawym górnym rogu mamy taki dzwoneczek – gdy go naciśniemy, pokażą się nam powiadomienia, czyli na przykład kto polubił nasz film, kto nas zaobserwował lub kto odpowiedział na nasz komentarz.
Jak stać się popularnym na Likee?
Na pierwszym miejscu w rankingu w Polsce jest Julia. Julia ma 13 lat, a liczba jej fanów i polubienia ciągle rosną. Julia już od długiego czasu jest królową Polskiego Likee. Jak stać się takim sławnym jak Julia? Na pewno trzeba znać się na najnowszych trendach i przede wszystkim nagrywać fajne i ciekawe filmy.
Likee może przydać nam się, gdy mamy swój sklep lub markę – możemy wtedy stworzyć reklamę produktów z naszego sklepu i zachęcić ludzi do ich kupowania.
Dlaczego lubię Likee?
Lubię Likee, ponieważ gdy nagrywam filmy, fajnie się przy tym bawię. Lubię to robić z moimi koleżankami. Przyjemność sprawia mi też oglądanie ciekawych filmów innych osób oraz live’ów. Używam Likee, ponieważ jest tam dużo fajnych efektów, a wtedy filmy są lepsze i ciekawsze. Gdy oglądam filmy na Likee, często poprawia mi się humor. Aplikacja pobudza naszą wyobraźnię i pamięć, np. w zapamiętaniu różnych trendów. Dzięki niej możemy oglądać naszych znajomych i inne osoby. Używam tej aplikacji a nie np. Facebooka lub Instagrama, bo jest ona dostosowana wiekowo dla młodzieży – na Likee większość użytkowników to młodzież i dzieci. Likee sprawia mi dużo radości i nigdy się nie nudzę podczas jej używania. Zachęcam wszystkich do zainstalowania Likee 😊.
Przypominamy, że wielkimi krokami zbliża się konferencja I ♥ Marketing & Technology, która odbędzie się już 22–24 października 2024 roku oraz organizowane przez nas 33 szkolenia z zakresu marketingu.
Jeśli chcesz być zawsze na bieżąco, zamów prenumeratę magazynu sprawny.marketing!
Zapraszam na TikTok
Nazwa
Patrykboryniec
Ale mam minus do likee minus to jest taki że on banuje filmy i zbanowało likee moje konto a jak zainstalowałem jeszcze raz to pokazuje po kilku minutach że konto będzie np. 22.11.22 usunięte