Hubert Jezierski

Grupy na LinkedIn – dowiedz się, jak wyprzedzić swoją konkurencję!

Masz grupę na LinkedIn? Jeśli tak, to czy jest odpowiednio zoptymalizowana i prawidłowo prowadzona? No właśnie… i tu pojawia się tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi… Na ten moment! Bo choć grupy na Linkedin istnieją od dawna, to wciąż nie mają tylu funkcji, ile oferują na przykład grupy na Facebooku, ale…

Warto pamiętać, że grupy na tej platformie są miejscem, gdzie przede wszystkim specjaliści z danej branży lub o podobnych zainteresowaniach mogą się spotkać, udostępniać treści, zadawać pytania i nawiązywać kontakty biznesowe. I to jest clou grup na Linkedin!

Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy

Tak jak zasięgi organiczne treści, które pojawiają się na profilach stron. Nie wrzucajmy jednak wszystkich do jednego worka! Prawidłowa strategia działania i odpowiednio dobrane treści zawsze angażują odbiorców, a co za tym idzie – zasięgi skaczą w górę. Na szczęście na LinkedInie sytuacja wygląda nieco inaczej – na razie. Dlatego warto wykorzystać ten potencjał, póki mamy taką możliwość.

Czy LinkedIn i Facebook w takim razie służą do prowadzenia tych samych działań? Wbrew pozorom fundamentalna różnica między tymi dwiema platformami nie jest dla wszystkich do końca oczywista. Stąd właśnie bierze się wiele błędów podczas użytkowania każdej z nich. Nawet w ramach samego Facebooka nie zawsze potrafimy dobrze rozróżnić, co należy wrzucać na profil osobisty, a co na fanpage. Kiedy zaś do arsenału naszych narzędzi dokładamy konto na LinkedIn, sytuacja jeszcze dodatkowo się komplikuje…

Warto jednak mieć świadomość, że medium społecznościowe Microsoftu dołączyło do grona „sytych”, rozwijających się powoli portali. Platforma nieustannie się rozwija i w swojej biznesowej specjalizacji zdaje się, że nie ma godnego siebie rywala.

O uzupełnianiu profilu osobistego czy prowadzeniu company page napisano już wiele dobrych artykułów. Ja natomiast przyjrzę się grupom na LinkedIn.

The Next Big Thing

LinkedIn umożliwia użytkownikom tworzenie grup. Dzięki temu można zgromadzić użytkowników zainteresowanych poszczególnym tematem lub branżą w jednym miejscu. Dlaczego warto zainteresować się tą funkcjonalnością?

Na grupach pojawia się coraz więcej opcji, a zasięgi LinkedIna pokazują, że warto zacząć udzielać się na tej platformie, a co za tym idzie – zająć się tworzeniem społeczności lub zaangażować w istniejące.

Dla firm posiadanie aktywnej grupy na LinkedIn stanowi szansę na nawiązanie kontaktu z klientami. Poprzez tworzenie grupy na LinkedIn, firma tworzy platformę, na której klienci i odbiorcy mogą komunikować się ze sobą. Daje to możliwość dotarcia do określonej grupy profesjonalistów z danej branży i nawiązania autentycznych relacji.

Jeśli jest mało grup, które są związane z tematem Twojej niszy, to warto zająć się ich budową już teraz, żeby być największym graczem, gdy inni dopiero dołączą.

Dodam, że posty opublikowane w grupie przez osoby, które dodaliśmy do kontaktów, widać także w feedzie. Jest to więc dodatkowe źródło zasięgów (i argument za budowaniem sieci kontaktów).

Ponadto grupy na LinkedInie umożliwiają dostęp do kilku dodatkowych opcji, normalnie niedostępnych na portalu. Ale o tym opowiem na końcu. Zacznijmy od podstaw.

Jak stworzyć grupę na LinkedIn?

Przejdźmy więc do konkretów. Grupę możemy stworzyć zarówno z poziomu desktopu, jak i aplikacji mobilnej. Wystarczy wejść w zakładkę „Grupy”, którą znajdziemy w rozwijanym Menu po lewej stronie lub w aplikacji mobilnej – w menu po lewej stronie  Grupy ->  Utwórz grupę.

Widok tworzenia grupy na LinkedInie na mobile
Widok tworzenia grupy na LinkedInie na desktopie

Kiedy już znajdziesz się w odpowiedniej sekcji, wybierz „Utwórz grupę” i przejdź do właściwej części konfigurowania Twojej grupy. W tym miejscu proces wygląda dosłownie identycznie, dlatego omówię go na zrzutach ekranu z desktopu.

Standardowo zaczynasz od tożsamości grupy, czyli strony wizualnej (logo, zdjęcie tła) i tekstowej (nazwa, opis). Po uzupełnieniu tych informacji i wgraniu grafik możesz określić do trzech branż, wokół których obracać się będzie tematyka Twojej grupy (może to być np. marketing i reklama, sprzedaż detaliczna oraz handel i współpraca międzynarodowa). Wybierasz też lokalizację. O ile nie jest to grupa lokalna, proponuję wpisać Polskę.

Czas na zasady. Tutaj możesz wkleić regulamin grupy. Do dyspozycji jest aż 4000 znaków. Warto więc możliwie szczegółowo opisać, co można, a czego nie można robić. Przykładowo możesz dodać zakaz wrzucania ogłoszeń o pracę, SPAMu, treści niezwiązanych z tematyką grupy itd.

Następnie określasz, czy grupa ma być jawna, czy też niejawna. W przypadku pierwszej każdy użytkownik może ją wyszukać oraz zobaczyć, kto z jego kontaktów do niej należy. Nie może natomiast wyświetlić postów zamieszczonych na grupie. Z kolei w przypadku grupy niejawnej nie może jej nawet wyszukać.

Na LinkedInie nie da się utworzyć grupy, do której użytkownicy będą mogli samodzielnie dołączać. Zawsze wymagany jest proces akceptacji przez administratora/moderatora.

Możemy natomiast wybrać, czy członkowie mogą zapraszać osoby ze swojej sieci kontaktów, czy też nie. Na końcu pozostaje Ci zadecydować, czy chcesz akceptować także treści, czy dodane osoby mogą postować, co chcą.

PORADA

Pamiętaj o możliwości przypisania innym członkom ról. Jako twórca grupy będziesz Właścicielem, ale możesz mianować także Administratorów (dostęp do edycji ustawień i moderacji grupy) oraz Moderatorów (dostęp do moderacji grupy). Będzie to szczególnie pomocne w rozwijaniu i prowadzeniu dużych grup.

Co zyskujesz?

Poza zebraniem grupy docelowej zyskujesz dostęp do interesujących opcji. Przede wszystkim możesz wysłać wiadomość prywatną do członków grupy, nawet jeśli nie masz ich wśród kontaktów. Te również możesz łatwo nawiązywać, ponieważ grupa tematyczna podaje na tacy osoby, którymi możesz zasilić sieć i połączyć się z nimi na LinkedIn.

Ciekawą opcją jest też możliwość zarekomendowania członkom grupy wybranego postu. Możesz tego dokonać, klikając trzy kropki przy interesującej Cię treści, a następnie skorzystać z opcji z ikonką dzwonka. Wówczas wszyscy członkowie grupy dostaną powiadomienie z bezpośrednią możliwością przejścia do polecanego posta. Tej funkcji można użyć raz na siedem dni dla wybranej grupy.

Jak promować grupę?

Skoro masz już grupę, czas zadbać o to, by dołączali do niej ludzie. Promocja grup na LinkedIn jest ograniczona, ale nie niemożliwa. Przede wszystkim warto grupę udostępniać. Po prostu. Regularnie. Brzmi banalnie, a daje świetne efekty.

Z moich obserwacji wynika, że przy stale rozwijającym się profilu algorytm jest w stanie skierować post do nowych użytkowników, nawet jeśli co tydzień będziesz udostępniać praktycznie identyczną treść. Możesz zastosować zarówno post z standardowym udostępnieniem, jak i grafikę + link w opisie (przykuwa większą uwagę).

Kiedy zgromadzisz już początkową grupę odbiorców, warto poprosić ich o zaproszenie swoich kontaktów do grupy (pod warunkiem, że ta opcja w ustawieniach grupy została umożliwiona). Warto pamiętać także o zewnętrznych możliwościach promocji, np. w postaci mailingu. Możesz choćby wspomnieć o grupie na końcu każdej wiadomości do swojej bazy.

Słowo na koniec

Grupy na LinkedIn to temat, nad którym warto się pochylić. Niby wszyscy wiedzą, że istnieją, ale jednak stosunkowo mało osób z nich rzeczywiście z nich korzysta – w przeciwieństwie do Facebooka, na którym niektóre grupy są ogromne. Moim zdaniem warto, ponieważ LinkedIn to platforma, na której znajdują się specjaliści, a w związku z tym każdy znajdzie coś w swoim obszarze. Warto więc zająć dogodną pozycję przed konkurentami. Ważna jednak jest systematyczność, w której skład wchodzi promocja grupy, aktywność na niej, moderacja czy zachęcanie do dołączenia. Ale uwierz, że warto! Kiedy zatem ruszy Twoja grupa?

PS A jeśli chodzi o sprawny.marketing, to również ma własne grupy na LinkedInie! Specjaliści marketingu w Polsce to jedna z największych grup marketingowych w Polsce, w której to marketerzy mogą wymieniać się spostrzeżeniami, ofertami czy wątpliwościami dotyczącymi danego zagadnienia. ❤️

czytaj także

Grupy na Facebooku – wszystko co powinieneś o nich wiedzieć

Hubert Jezierski

O autorze

Hubert Jezierski

Social media & e-commerce manager w Willisch, właściciel sklepu internetowego Druga Ręka, instruktor ZHP, student handlu i marketingu na Uniwer...

zobacz więcej artykułów >>

Zostaw komentarz

  1. Redakcja

    Przypominamy, że wielkimi krokami zbliża się konferencja I ♥ Marketing & Technology, która odbędzie się już 22–24 października 2024 roku oraz organizowane przez nas 33 szkolenia z zakresu marketingu.

    Jeśli chcesz być zawsze na bieżąco, zamów prenumeratę magazynu sprawny.marketing!

     

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wpisz imię
Napisz komentarz