Piotr Urbaniak

SEO w 2022 roku – 6 ważnych czynników, czyli jak Simba pokonał Skazę

Odwieczna walka dobra ze złem może stanowić piękną metaforę do zmieniającego się świata SEO. Kolorowanka czy puzzle? Kreatywność czy logika? Spontaniczność czy lista zadań? Humanista czy umysł ścisły? Do niedawna pozycjonowanie sklepu internetowego uchodziło za zadanie logiczne, schematyczne, quasi-programistyczne. SEO 2022 to już w pełni czas kreatywnych i elastycznych specjalistów nowej ery!

Na wstępie, by uniknąć ciskanych we mnie gromów, odpowiem, dlaczego to tę nową, humanistyczną jakość przedstawiłem jako dobro. W mojej ocenie obecny model skutecznego pozycjonowania i zbiór działań wpływających na efektywność procesów SEO jest dobry dla klientów i użytkowników internetu. Nie ma to nic wspólnego z profesjonalizacją usługi czy trudnością jej realizacji, oceniam to tylko przez pryzmat efektu końcowego. Oczywiście zmiana ta nie oznacza, że żadne „trudne” tematy nie są już istotne i programista czy webdeveloper w kampanii SEO nie jest już potrzebny. Wręcz przeciwnie! 😉 Coraz częściej jednak widzimy wzrost wagi umiejętności miękkich w procesie pozycjonowania. I zaraz Tobie to udowodnię na konkretnych przykładach.

1. Linkbuilding – eksperckie publikacje w miejsce taniego spamu

Oczywiście nie wszystkie zmiany w strategii SEO przyjęły postać rewolucji, która odbyła się stosunkowo niedawno. Większość to ewolucja, która doprowadziła nas do „uczłowieczenia” tej usługi. Przykładem idealnym jest linkbuilding, który na przestrzeni ostatnich 10 lat przebył drogę od spamu kupowanego masowo za pośrednictwem rosyjskich programów, po wysokojakościowe artykuły publikowane na poważnych stronach.

Dziś proces pozyskiwania linków to przede wszystkim kompleksowa obsługa publikacji prasowych marki, która łączy w sobie umiejętność wyszukiwania wydawców, negocjacji i przygotowania treści. Umieszczony w niej link jest wisienką na torcie, która stanowi wartość dodaną do publikacji. Artykuły umieszczane na wartościowych stronach, których koszt przekracza 1000 zł, są dużo bardziej dopracowane, lepiej napisane i mocniej weryfikowane. Finalnie owocuje to tym, że gdy już potencjalny klient na taki artykuł trafia, to dostaje fajnie podaną wiedzę, a nie synonimizowany bełkot.

Co ważne, linkbuilding nadal odgrywa znaczącą rolę w procesie pozycjonowania, ale stał się odpowiednikiem media relations, czego nie powinno się osadzać w schematyczne ramy.

2. Blog firmowy – inspirujące poradniki w miejsce jednego newsa rocznie

Przykład odmienny, ale dający podobny efekt finalny – firmowe blogi. Tutaj właściciele sklepów internetowych nigdy nie pozwalali sobie na fuszerkę i pilnowali jakości treści. Dlatego bardzo często blogów nie było lub świeciły pustkami, informując raz do roku o świątecznej promocji. Dziś duża aktywność blogowa to nieodłączny element strategii SEO. Niezależnie w jakiej kategorii działa dany projekt e-commerce, liczba inspirujących i poradnikowych wpisów blogowych rośnie. I podobnie jak przy linkbuildingu, ma ona zgrabny styl podania i wysoką wartość, co przekłada się na plus nie tylko dla pozycjonowanej strony, ale i dla końcowego odbiorcy, który coraz łatwiej może znaleźć odpowiedzi na coraz więcej pytań. To zadanie również jest żywcem wzięte z humana!

3. Research fraz i rozbudowa strony – kreatywność w miejsce Excela

Olbrzymi potencjał w realizacji strategii SEO drzemie w rozbudowie strony pod wpływem fraz. Dla wielu rozwiniętych projektów możliwe jest znalezienie dziesiątek czy nawet setek słów kluczowych, które mają potencjał i fajną pozycję startową, ale nie generują wysokich pozycji, bo nie mają odpowiedniej strony docelowej.

Przykład: podrozdział z ogólnego wpisu blogowego, który mógłby być tematem osobnego, precyzyjnego wpisu. Albo bardziej precyzyjna podkategoria. Te perełki należy wyłowić i stworzyć im odpowiednie warunki do podbicia Google’a, lecz często nie da się tego zrobić w sposób schematyczny, wrzucając do Excela z raportem pozycji kilku sprawdzonych formuł. Wymusza to kreatywność w tworzeniu nowych podstron i cierpliwość, by ich spora pula przyniosła odczuwalny efekt na wykresie ruchu i sprzedaży. 

4. Optymalizacja strony – wielowymiarowe copy w miejsce fraz po przecinku

Ten punkt przyjął bardziej rewolucyjną formę i zasadniczo od dawna „spamerskiej” optymalizacji już nie obserwujemy. Warto jednak podkreślić takie elementy prac nad optymalizacją, jak:

  • opisy kategorii,
  • zachęcająca do klikania sekcja meta,
  • liczne i zredagowane nagłówki,
  • przemyślana struktura wewnętrznego linkowania.

Te wszystkie istotne elementy optymalizacji mają bardziej charakter copy niż technic. I to powoduje, że coraz skuteczniejsze są audyty SEO współtworzone przez utalentowanego programistę wraz z równie utalentowanym copy, którzy pochylą się nad tym, jak zedytować title podstrony kategorii, by nie tylko umieścić w nim kluczową frazę, ale by miał on też pozytywny wpływ na klikalność.

5. Dbanie o klienta – UX w strategii pozycjonowania w miejsce pustki

Trendem ostatnich kwartałów w branży SEO jest pomysł na połączenie SEO i UX (SXO). W przeciwieństwie do wcześniejszych trendów, ten nie zmienił dotychczasowych praktyk, lecz stworzył nowe, bo do niedawna UX było pojęciem w praktyce obcym w działach pozycjonowania. Obcym, bo choć znanym, to niestosowanym. Myślenie o stronach internetowych przez pryzmat urządzenia mobilnego nakazało jednak prześwietlić wszystkie uniwersalne rekomendacje optymalizacyjne, by zweryfikować, czy nie zaburzają one UX strony. Mówiąc prościej, czy kosztem lepszej widoczności nie popsujemy współczynnika konwersji.

Wymuszoną przez ten proces zmianą stało się choćby częste zrzucanie opisów kategorii z góry strony, by użytkownik mobilny nie musiał 15 sekund scrollować sklepu, żeby „dojść” do produktów.

Takich zmian oczywiście jest więcej, bo w końcu pracując nad SEO, wzięliśmy to mocno pod uwagę, co wymagało dodatkowych kompetencji bazujących na analizie zachowań klientów i wdrożenie dobrych praktyk z zakresu UX. I to nie tylko tych programistycznych, odnoszących się do układu elementów, ale również tych miękkich, które w skuteczny sposób „sprzedają” korzyści danego sklepu i zapewniają klientów o dobrej decyzji, jeszcze przed jej podjęciem. 

6. Optymalizacja techniczna – kontrargument, który nie obala tezy

Żebyśmy mieli jasność – już w samym tytule postawiłem pewną tezę, którą musiałem obronić. Wiem, że jest wiele kontrargumentów. Głównym jest bardzo ważna, fundamentalna wręcz optymalizacja sklepu internetowego w wersji technicznej kodu strony. Od szybkości jej ładowania, przez responsywność, oznaczenie drzewa kategorii, przekierowania, paginacje, alty, sitemapy… Istnieją dziesiątki ważnych, technicznych aspektów, które sprawiają problem humanistom (wiem to z autopsji) i przy których to webdeveloper wchodzi cały na biało. I skoro ta optymalizacja jest fundamentalna, to bez niej cała reszta prac mogłaby nie przynieść takich efektów. Wiem! 😊

Wiem jednak również, że na każdy jeden punkt przypisywany naszym technicznym specjalistom, mam wiele punktów dla osób, które kreują treści. I dla tych, którzy realizują strategie linkbuildingowe.

Dopiero efekt synergii pomiędzy tymi kompetencjami potrafi dać spektakularne wzrosty.

Jednak jeśli przyłożysz mi pistolet do skroni i zapytasz się, czy za strategię SEO w 2022 roku ma odpowiadać Skaza czy Simba, matfiz czy human, logik czy kreator – wybiorę odpowiedź drugą! Z doświadczenia setek kampanii SEO, które realizujemy dla polskich sklepów internetowych, wiem, że różnice w budżetach zniwelować może kreatywność i elastyczność przyjętych założeń, a skuteczna walka o rozwój sprzedaży organicznej wcale nie wymaga najlepszego oprogramowania, ale otwartości i pracowitości, która może dać przewagę nad „uśpionym liderem”. Liderem, który tę samą (skuteczną przez lata) strategię realizuje bez modyfikacji. Niby nie zmienia się zwycięskiego składu i wybiera się utarte ścieżki, ale czy na pewno? 😉

Chcesz wiedzieć więcej na temat SEO? Zobacz wskazówki od 9 ekspertów z branży.

O autorze

Piotr Urbaniak

Od dziesięciu lat współtworzy Traffic Trends, czyli agencję digital marketingu koncentrującą się na działaniach sprzedażowych dla e-commerce....

zobacz więcej artykułów >>

Zostaw komentarz

  1. Redakcja

    Przypominamy, że wielkimi krokami zbliża się konferencja I ♥ Marketing & Technology, która odbędzie się już 16–18 kwietnia 2024 roku oraz organizowane przez nas 33 szkolenia z zakresu marketingu.

    Jeśli chcesz być zawsze na bieżąco, zamów prenumeratę magazynu sprawny.marketing!

    Z kolei jeśli chcesz mieć dostęp do całej wiedzy sprawny.marketing w jednym miejscu, subskrybuj platformę premium.sprawny.marketing.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wpisz imię
Napisz komentarz