Zlecając pozycjonowanie strony w Google, trzeba mieć świadomość, że SEO jest długoterminową inwestycją. Stopa zwrotu może być naprawdę wysoka, jednak w świecie Google’a nic nie dzieje się od razu (chyba że mówimy o reklamach PPC, ale to inny temat), ani nie jest darmowe. Na efekty przeważnie czeka się miesiącami. Jest to czas niemałych wydatków i to w dużej mierze od nas zależy, czy te kwoty zostaną utopione, czy za jakiś czas wrócą z dodatkowymi zerami z tyłu.
Koszty pozycjonowania
Koszt pracy specjalistów SEO to nie tylko roboczogodziny. Agencja inwestuje w narzędzia do pozycjonowania, co może iść w grube tysiące złotych miesięcznie. W naszym imieniu kupuje tak zwane backlinki – odnośniki prowadzące do pozycjonowanej strony, które są niezbędne do zwiększania jej pozycji w wyszukiwarce. Agencja niekiedy zleca też stworzenie zoptymalizowanych pod SEO tekstów, które – umieszczone na stronie klienta – z czasem zaczną generować na niej ruch. Wszystko to powoduje, że pozycjonowanie strony w Google nie jest tanią usługą.
O SEO przeważnie nie należy też myśleć w kategoriach jednorazowego wydatku – wyłożę trzy tysiące złotych i dzięki temu zajmę topowe pozycje w Google – a raczej opłaty abonamentowej, uiszczanej miesiąc w miesiąc. Kwota waha się od półtora do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie, a wpływ na jej wysokość mają m.in. cele klienta i konkurencyjność jego branży. Bez względu na wielkość prowadzonego biznesu, SEO może pochłaniać sporą część budżetu marketingowego. Dlatego warto zadbać o to, abyśmy w kontekście pozycjonowania mogli mówić o inwestycji, a nie o koszcie. Oto kilka wskazówek.
1 Bądź proaktywny
Typowym błędem klientów agencji jest przekonanie, że od momentu podpisania umowy na wykonanie usługi wszystko zadzieje się samo. I to prawda, że usługodawca sam jest w stanie zrobić dość dużo – szczególnie, jeśli chodzi o aspekt techniczny SEO. Zarazem niemała część jego pracy polega na wystawianiu rekomendacji i sugerowaniu dobrych praktyk swojemu klientowi.
Na przykład: specjalista SEO, wykonując audyt SEO, zauważa problem z kanibalizacją treści. Oznacza to, że niektóre podstrony serwisu rywalizują między sobą o widoczność w wyszukiwarce na tę samą frazę. Zjawisko niedobre. Specjalista przygotowuje więc spis podstron i sugeruje, co trzeba zrobić, aby zlikwidować kanibalizację. Konieczne będzie między innymi wprowadzenie zmian w niektórych artykułach na firmowym blogu, aby bardziej się od siebie różniły. Sam jednak tego nie zrobi. Nie on jest autorem tekstów, poza tym nie za to mu się płaci. Specjalista wypisze, co należy zrobić, ale wdrożenie zmian jest już po stronie klienta.
PORADA
Generalna zasada i porada brzmi więc tak: kiedy idzie o SEO, bądź proaktywny. Pozycjonowanie jest procesem, który dopiero przy udziale klienta wydaje najlepsze owoce. Maile od usługodawcy powinny być traktowane priorytetowo, a zalecenia optymalizacyjne z audytu SEO – wpisane w firmowy workflow. W przeciwnym razie za marnowanie budżetu nie jest odpowiedzialna agencja SEO, a sam klient.
2 Weryfikuj działania agencji SEO
Można optymistycznie zakładać, że agencja zapewnia usługę na najwyższym poziomie i wykorzystuje nasz w budżet w najlepszy możliwy sposób. To miłe założenie, które jednak rzeczywistość w wielu przypadkach boleśnie rewiduje. Wcale nie musi być tak, że usługodawcy brakuje umiejętności lub dobrej woli. Pewne rzeczy może zwyczajnie przeoczyć lub pozycjonując stronę klienta w Google, wychodzić ze złych założeń co do natury jego biznesu – i wtedy efekty pozycjonowania będą ograniczone.
Kluczowe jest sprawdzanie okresowych raportów od agencji SEO (bo raporty przychodzą… prawda?) – pokazują one zgodność wykonanej pracy z ustaleniami w umowie, mogą też zawierać sugestie dotyczące wprowadzenia przez klienta zmian na stronie. Dzięki zawartym w raportach informacjom klient może zaobserwować, jak wprowadzone zmiany przełożyły się na ruch w witrynie i sprzedaż.
Poza tym warto odpowiedzieć sobie na pytania:
- Czy tę sekcję witryny rzeczywiście warto rozwijać? Jakie jest jej znaczenie dla biznesu?
Czasem agencja skupia się na pozycjonowaniu nie tych podstron, na których klientowi najbardziej zależy z punktu widzenia rozwoju firmy. W efekcie na stronie pojawia się więcej ruchu, ale niekoniecznie jest to ruch konwertujący – czyli przekładający się na sprzedaż. Z tego powodu kolejne pytanie to:
- Czy skupiamy się na właściwych słowach kluczowych? Jakich fraz szukają moi klienci?
Dobra agencja SEO przed zabraniem się za pozycjonowanie strony na konkretne słowa kluczowe powinna zrobić wywiad z klientem, a swoje wybory na bieżąco z nim konsultować. Bardzo możliwe, że ich decyzje, oparte na twardych danych, będą trafne. Lecz to, o co można – wręcz należy – je uzupełnić, to wiedza dotycząca klientów firmy. Ustalenie person pozwala na zaprojektowanie lejka i ścieżki zakupowej. To również w oparciu o persony powinno się ustalać słowa kluczowe, na które pozycjonowana jest witryna – aby nie ściągać na nią jakiegoś ruchu, tylko właściwy ruch. Mniej powinno nam zależeć na ładnie wyglądających wykresach w Google Analytics, a bardziej na tym, by odwiedzający stawali się klientami. To prowadzi do kolejnych pytań dotyczących efektów pozycjonowania w wyszukiwarce:
- Czy odwiedzający, którzy trafiają na stronę z wyników wyszukiwania Google, dokonują zakupu?
- Czy dział marketingu w firmie odpowiednio wykorzystuje ruch organiczny, na przykład poprzez kampanie remarketingowe?
Szczególnie warto skupić się na tym drugim pytaniu. Czasem działania agencji SEO mogą być w pełni poprawne, a żeby inwestycja w pozycjonowanie zaczęła przynosić zyski, potrzebna jest ta symboliczna kropka nad „i” ze strony działu marketingu.
Ponownie: ruch na stronie trzeba traktować w kategoriach potencjału do wykorzystania, a nie celu samego w sobie.
3 Wybierz odpowiednią agencję SEO
Jeśli poprzednie punkty są istotne, to ten najlepiej zapisać sobie na żółtej karteczce i przykleić do monitora – obok tej drugiej żółtej karteczki z hasłami dostępu do firmowych systemów (taki żart 😉). Niech przypomina o sobie przynajmniej do czasu wybrania tej właściwej agencji SEO.
Jak znaleźć agencję SEO? To nie taka prosta sprawa. Oferty firm zajmujących się pozycjonowaniem mogą wydawać się bliźniaczo podobne. Trudno rozróżnić pomiędzy dobrym a złym usługodawcą. Wybierając agencję SEO, na pewno warto zwrócić uwagę na kilka czynników – jeśli tylko uda się te informacje uzyskać:
- Jak długo agencja istnieje na rynku i czy tworzą ją znani na rynku specjaliści? Przed wyborem usługodawcy dobrze jest zapisać się do grup tematycznych na Facebooku – na przykład SEO/SEM Polska – aby poobserwować, kto jest kim w tym światku, w jakich firmach pracował lub pracuje i kim są jego klienci. Jeśli dany człowiek wzbudza zaufanie i dodatkowo prowadzi własną agencję, punkt dla niego.
- W jakich branżach i typach serwisów specjalizuje się dana agencja? To ważne, aby biorąc na siebie pozycjonowanie serwisu, dobrze wiedzieli, co robią i po jakim terenie się poruszają. Odpowiedź w rodzaju „dla nas nie ma znaczenia branża ani typ serwisu” to sygnał ostrzegawczy.
- Ile projektów naraz prowadzi agencja? Zdarza się, że firmy zajmujące się pozycjonowaniem strony w Google, biorą na swoje barki dużo zleceń. Za dużo. W praktyce często oznacza to, że nie są w stanie poświęcić klientom tyle uwagi, ile potrzeba. To negatywnie przekłada się na efekty współpracy.
- Ile realnie można zrobić w założonym przeze mnie budżecie? Szczera odpowiedź agencji na to pytanie leży przede wszystkim w interesie klienta. Nie sztuka obiecać dużo za niewielkie pieniądze. W praktyce lepiej jest urealnić oczekiwania i nie starać się osiągnąć wszystkiego, dysponując niewystarczającym budżetem – bo połowiczny efekt na dwóch polach przyniesie mniej dobrego niż pełen efekt w jednym, konkretnym obszarze.
Agencję SEO można wybrać spośród firm, które pokazują się na to hasło w Google, poszukać na Facebooku i Linkedinie, poprosić znajomych o rekomendacje. Alternatywnym rozwiązaniem jest internetowa platforma SEO Match, która łączy klientów z agencjami SEO przy pomocy algorytmu. Dopasowanie obu stron w oparciu o takie czynniki, jak czas istnienia agencji na rynku, jej doświadczenie w pracy z konkretnymi typami serwisu i sukcesy w prowadzonych projektach, a także budżet klienta, zwiększa szansę na udaną współpracę. Proporcjonalnie do niej rośnie szansa na wysoki zwrot z inwestycji w SEO.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Senuto.
Przypominamy, że wielkimi krokami zbliża się konferencja I ♥ Marketing & Technology, która odbędzie się już 22–24 października 2024 roku oraz organizowane przez nas 33 szkolenia z zakresu marketingu.
Jeśli chcesz być zawsze na bieżąco, zamów prenumeratę magazynu sprawny.marketing!
Czy pozycjonowanie to SEO a SEO to pozycjonowanie? Nie by coś ale ja już w końcu nie wiem a przynajmniej tym artykule nie widzę różnicy…
fsfs