Grzegorz Wiosna-Zieliński

Jak stworzyć content idealny? 7 porad

W dobie przeładowania informacjami ważna stała się nie ilość, lecz jakość. Od kilku lat słyszymy „Content is King”, a od niedawna możemy obserwować, jak to zjawisko nabiera na sile. Branżowe autorytety podkreślają jego znaczenie, regularnie publikując w magazynach lub tworząc dedykowane blogi. Dostajemy wiele przydatnych porad, jak wyróżnić się ,,z tłumu”. Jak zatem poradzić sobie w nasyconej, przeładowanej niszy? Oto 7 porad na wyróżnienie się w zatłoczonym segmencie.

Niniejszy tekst zdobył Wyróżnienie w III edycji Programu Stypendialnego MaxROY.com dla studentów. Autorowi serdecznie gratulujemy, a wszystkich studentów serdecznie zachęcamy do wzięcia udziału w czwartej edycji programu. Na Wasze teksty czekamy do 6 czerwca 2016 r.!

1. Stwórz treści skrojone na miarę

Dokonując szybkiego researchu materiałów pojawiających się u konkurencji, jesteśmy w stanie określić,  jakie tematy i zagadnienia cieszą się dużą popularnością (o tym, jakich narzędzi użyć do takiego reasearchu, przeczytasz tutaj). Znaczna część klientów Twojej firmy będzie oczekiwała opinii, testów i informacji, które już można znaleźć w sieci, ale z Twojej perspektywy i z Twoją oceną. Istnieją takie wątki, które nigdy się nie kończą i najczęściej związane są z podawaniem rozwiązań danego problemu.

Przeglądając publikowane treści u konkurencji, zauważysz też wiele zagadnień, które zostały pominięte, a są istotną częścią Twojej działalności i warto przygotować materiały ich dotyczące. Najważniejsze, byś miał pomysł na przedstawienie ważnych informacji w interesującej, praktycznej formie. Bycie intrygującym źródłem informacji da Ci przewagę już na starcie.

Wniosek: inspiruj się informacjami już dostępnymi w sieci, jednocześnie uzupełniając brakujące treści ważne dla Twojej działalności.

Dobry content

2. Nawet nisza porusza się w mainstreamie

Przeanalizuj, jakiego rodzaju informacji oczekuje klient.  Czy rzeczywiście wszystko, co publikujesz, będzie można znaleźć u konkurencji? Czy są takie rzeczy, na które jest popyt, ale się o nich nie mówi?

Przykładowo, istnieje w Polsce kilkanaście serwisów internetowych poświęconych muzyce rockowej. Wszystkie przekazują informacje o największych zespołach z kraju i zagranicy, rywalizując o to, który opublikuje news jako pierwszy. Są to treści mainstreamowe i tworzą je wszyscy. Walcząc o uwagę, ci mocniejsi starają się tworzyć artykuły, przeprowadzać wywiady i konkursy. Autorskie treści cieszą się dużą popularnością, ale to nie zapewnia jeszcze wyjścia na prowadzenie. Wciąż tematyka, po której poruszają się autorzy, jest szeroko omawiana.

Tylko nieliczni decydują się na poświęcenie uwagi muzyce undergroundowej. Nisza w niszy jest popularna wśród blogerów – pasjonatów i ludzi skupionych wokół konkretnych zespołów. Próżno szukać o nich informacji w wytwórniach, radiach czy magazynach branżowych. Jednak większość odbiorców rocka poszukuje nowych treści i jakości, autentycznych brzmień. Zapewnienie szerszemu gronu informacji z tego przedziału daje szansę na większe, merytoryczne zaangażowanie społeczności.

Wniosek:  znajdź underground w swoim segmencie i połącz te informacje z wiadomościami z głównego nurtu, by stworzyć content o intrygującej różnorodności .

[Tweet „Nisza w niszy daje szansę na większe, merytoryczne zaangażowanie społeczności. „]

3. Profesjonalizm i rozrywka

Musisz zdecydować czy to, co pojawia się w Twoich profilach, ma dawać rozrywkę odbiorcy, czy też pokazywać całkowicie profesjonalne oblicze firmy i produktu. Mówiąc „rozrywka”, nie mam na myśli cukierkowych obrazków kotków, kwiatków i banalnych żartów. Luźniejsza treść musi być dopasowana do odbiorcy. Jeżeli  zajmujesz się np.  automatyzacją testów, poszukaj dostępnych w sieci quizów z zabawnymi podsumowaniami z tej dziedziny albo ikonografiki przedstawiające najśmieszniejsze błędy wśród branżowców.

Nie ma sztywnych ram, w jakich proporcjach powinny być zachowane takie treści. W social media popularna jest zasada 80/20 (80% treści profesjonalnych, 20% w swobodniejszym tonie) wykorzystywana w różnych elementach strategii. W rzeczywistości trzeba samemu obserwować zapotrzebowanie odbiorców. Warto wesprzeć się w tym narzędziami monitorującymi społeczność.

Wniosek: sprawdź, czego oczekuje Twój odbiorca. Zaśmiecanie jego tablicy z powiadomieniami będzie miało skutek całkowicie odwrotny od oczekiwanego.zabawny content

4. Komunikuj wieloma kanałami i docieraj tam, gdzie inni nawet nie myślą zaglądać

Do znudzenia powielana rada, którą z wielkim zaangażowaniem się bagatelizuje.  Jeden Facebook to nie całe social media. Twoja firma tworzy reklamę outdoor i kręci filmy – powinieneś znaleźć się na Youtubie, Instagramie, Snapchacie i skorzystać z Periscope.  Piszesz opinie – oprócz bloga, potrzebny Ci będzie Twitter, LinkedIn i być może Google+.  Są jednak takie dziedziny, w których musisz zapomnieć o dużych serwisach i poszukać odbiorców na forach czy grupach dyskusyjnych w zakamarkach GoldenLine.

Wracając do Facebooka – jeśli jesteś producentem trumien i nagrobków, zamiast raczyć społeczności kolejnymi zdjęciami swoich produktów, załóż stronę, na której będziesz informował o nowościach w branży, rozwijających się możliwościach technicznych i materiałowych. Znajdź forum, gdzie będziesz mógł się wymienić rozwiązaniami i pokazać swoją działalność. Śledź strony targów i spotkanych tam potencjalnych klientów zaproś na swoje www.

Wniosek: liczy się grupa Twoich odbiorców. Poświęć czas, by znaleźć kanały odpowiadające Twojemu profilowi – zaoszczędzisz w ten sposób sporo energii i zwiększysz szansę na znalezienie zainteresowanych tematem klientów.

[Tweet „Jeden Facebook to nie całe social media – znajdź też inne serwisy dopasowane do Twojej branży”]

 5. Angażuj jak nikt inny

Angażowanie to druga strona contentu. Zacznijmy od tego, że obraz jest tak ważny, jak słowo. Informacji jest więcej niż jesteśmy w stanie przyswoić. Dlatego Twoje treści muszą być uzupełnione odpowiednią grafiką/gifem/filmem. To strona wizualna w połączeniu z tytułem obecnie najefektywniej przyciąga uwagę. Przyłóż się do tego odpowiednio.

Po drugie, Twoja treść powinna być zakończona opinią, pytaniem lub niedopowiedzeniem, które będą podstawą do dyskusji z fanami. Dialog z klientem to nie tylko wzrost rozpoznawalności, ale także związanie się z marką i budowanie profesjonalnego wizerunku. Przykładowo, dla zapisanych do Twojego newslettera stwórz ekskluzywny e-book lub raport. Niby to powszechna praktyka, jednak nadal wiele firm zasypuje swoich klientów spamem, zamiast wartościową treścią. Jeżeli zaś decydujesz się na różnego rodzaje konkursy, zadbaj, by nagrody były adekwatne do Twojego profilu, a forma udziału wiązała się z Twoją marką, nie z samym konkursem. W końcu nie potrzebujesz fanów obecnych tylko dla nagrody. Jednocześnie to świetna okazja do nawiązania współpracy z firmami uzupełniającymi Twoją ofertę.

Wniosek: angażowanie to nie tylko jakość treści, ale także umiejętność zainteresowania nią społeczności. Dbaj o stronę wizualną i ekskluzywną treść, które będą podstawą do dyskusji z fanami.

[Tweet „Uzupełnij swoje treści grafiką/gifem/filmem”]

6. Współpracuj z odpowiednimi ludźmi i wspieraj wydarzenia

Są takie produkty i usługi, które do promocji potrzebują odpowiedniej osobowości. Aby wypracować sobie status w Internecie, trzeba poświęcić sporo czasu. Dlatego warto zaangażować się w społeczności branżowe. Z roku na rok coraz popularniejsze są eventy o wąskiej tematyce (np. start-upy). Ich głównym elementem jest networking i krótkie prezentacje. Takie spotkania stanowią  świetną okazję do zaprezentowania siebie i nawiązania interesujących kontaktów biznesowych, a ich merytoryczne i organizacyjne wspieranie wpływa na rozpoznawalność i wizerunek marki. Niektóre z nowych kontaktów mogą zaowocować współpracą, choćby blogową, co napędza wymianę informacji. Najważniejsze jest jednak ciągłe inspirowanie się i szukanie rozwiązań.

Wniosek: spotkania branżowe i nowe kontakty są okazją do współpracy i dotarcia do społeczności, które nie są nam bezpośrednio dostępne.

Współpraca z ekspertami

7. Wyeksponuj swoje najmocniejsze punkty

Wszystkie powyższe porady nie będą miały jednak znaczenia, jeśli nie skupimy się na naszych mocnych stronach.  Podstawowym błędem jest promocja wszystkiego z jednakowym natężeniem. Poświęć czas na analizę rynku, by poznać swoje mocne i słabe strony. Bez sensu rozpisywać się nadmiernie na tematy, którym poświęcasz marginalną część działalności. Jednocześnie będąc w czymś naprawdę dobrym, znajdziesz słabe punkty w działaniach innych firm, co pozwoli Ci zbudować bardziej precyzyjny i profesjonalny content. Wiedząc, co jest naprawdę ważne w danym zagadnieniu, dasz odbiorcom to, czego naprawdę potrzebują.

Wniosek: lista priorytetów usprawni Twoje działania i poprawi efektywność Twoich działań. Świadomość mocnych stron to pewna i silna osobowość w sieci.

Content jak się wyróżnić podsumowanie

Chcesz się dowiedzieć więcej na temat promocji firmy za pomocą content marketingu? Weź udział w szkoleniu Optimized Content Marketing!

O autorze

Grzegorz Wiosna-Zieliński

Otrzymał wyróżnienie w II i III edycji Programu Stypendialnego MaxROY.com dla studentów . Pasjonat nowinek technologicznych, social media i fan c...

zobacz więcej artykułów >>

Zostaw komentarz

  1. Redakcja

    Przypominamy, że wielkimi krokami zbliża się konferencja I ♥ Marketing & Technology, która odbędzie się już 22–24 października 2024 roku oraz organizowane przez nas 33 szkolenia z zakresu marketingu.

    Jeśli chcesz być zawsze na bieżąco, zamów prenumeratę magazynu sprawny.marketing!

     

  2. Łukasz Mędrysa

    Bardzo ciekawy tekst :)

  3. IM-VISION

    Dzięki! Przeczytane od deski do deski i wzięte do serca :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wpisz imię
Napisz komentarz