Sprawdź, jakie najważniejsze trendy w marketingu i e-marketingu w roku 2016 wskazują: Paweł Tkaczyk, Cezary Lech, Maciej Lewiński, Monika Czaplicka, Tomasz Frontczak, Bartłomiej Rak, Katarzyna Młynarczyk, Mariusz Łodyga, Monika Górska, Bartosz Berliński, Anna Miotk i 12 innych ekspertów

Wielu ekspertów zapytanych przeze mnie, jakie trendy będą dominować w 2016 roku, napisało, że ,,co roku mówi się, że każdy kolejny rok będzie rokiem mobile, dlatego ja powiem…” czy ,, nie będę powtarzać jak mantrę, że będzie to rok Content Marketingu”. I bardzo dobrze, że wyszli oni z takiego założenia, gdyż dzięki temu każdy ekspert wskazał nie tylko trendy, które bezsprzecznie będą istotne w przyszłym roku, ale zwrócił uwagę również na mniej oczywiste tendencje, jakim warto się przyjrzeć, żeby nie przegapić w przyszłym roku żadnej okazji biznesowej. Daje nam to bardzo ciekawy przewodnik po aktualnych trendach marketingowych – zobaczcie sami!

,,Snapchatyzacja” i inne zmiany w komunikacji marketingowej

Szczególnie często w wypowiedziach naszych ekspertów pojawiały się następujące pojęcia: growth hacking, mikrovideo, video 360°, mnogość formatów w content marketingu, ,,snapchatyzacja” komunikacji marketingowej. Z całą pewnością warto przyjrzeć się im bliżej!

[n1]Szymon Lisowski, Digital Marketing Consultant, Socjomania[/n1][ques]

W 2016 roku ważna będzie walka o uwagę odbiorców. Rośnie znaczenie komunikacji wideo. Coraz trudniej będzie zwrócić i utrzymać uwagę odbiorców, szczególnie tych, których zaliczamy do pokolenia Y i Z. By zaspokoić potrzeby informacyjne czy rozrywki klientów, musimy uwzględnić w swoich strategiach krótkie, kreatywne i angażujące materiały filmowe, a także otworzyć się na nowe kanały komunikacji, takie jak Snapchat, Vine, czy serwisy, które dziś uważane są jeszcze za niszowe.

Więcej o niszowych portalach social media, także video, dowiesz się tu.

[n2]Monika Czaplicka, CEO Wobuzz[/n2][ques]

Wideo i wizuale. Narzędzia do monitorowania social media rozwiną się w analizie graficznej, Pinterest umożliwi wyszukiwanie obrazem, rozwinie się trend live stramingu (również na Facebooku). Coraz popularniejszy staje się Snapchat, a Instagram rośnie na potężną siłę, która zagraża Twitterowi – również przez uruchomienie reklam. Facebook zagarnia coraz więcej filmów wideo z YouTube, a Periscope zyskuje rzeszę fanów. Warto więc przygotować się na to, że słowa będą ustępowały pola obrazom – tym stałym i tym ruchomym.

Więcej o niszowych portalach social media, także video, dowiesz się tu.

[n1]Anna Miotk, dyrektor ds. Komunikacji PBI, www.annamiotk.pl [/n1][ques]

Trendem, o którym zaczyna być głośno i pewnie będzie głośno też w przyszłym roku, jest growth hacking. Ta technika była wcześniej stosowana przez niektóre firmy – ale nie funkcjonowała pod odrębną nazwą. Growth hacking polega na tym, że mierzymy zachowania użytkowników naszych produktów i na podstawie tych zachowań ulepszamy sam produkt. Ma to zastosowanie w przypadku wszystkich produktów, w przypadku których jesteśmy w stanie zebrać informacje o zachowaniach użytkowników (oprogramowanie, strony www). W ten sposób możemy ulepszać produkt niewielkim kosztem.

Nadal będzie rozwijać się mikrowideo, czyli serwisy przeznaczone do publikowania krótkich nagrań wideo. Dużo mówi się obecnie o Snapchacie, eksperymentuje z nim sporo użytkowników i marketerów, ale to nie jedyny serwis w tej kategorii. Istnieją Periscope czy Vine, opcję publikowania krótkich filmów wprowadził też Instagram.  Mikrowideo to też szybka alternatywa dla tych, którzy nie mają zasobów na tworzenie profesjonalnych treści wideo – aczkolwiek większy wysiłek włożony w przygotowanie treści zawsze jest bardziej doceniany przez odbiorców.

Reklama w mediach społecznościowych ciągle będzie jednym z gorętszych tematów. Kolejne serwisy społecznościowe, które zdobyły już wystarczającą bazę użytkowników, uruchamiają różne formaty reklamowe. W ślad za reklamą pojawiają się również moduły analityczne i nacisk na mierzalność działań.

Chcesz dowiedzieć się więcej o trendach, które Anna Miotk uważa za szczególnie istotne w roku 2016? Zapraszamy na jej szkolenie z Komunikacji PR!

[n1]Bartosz Berliński, Partner MaxROY.com[/n1][ques]

Jaki będzie 2016 rok? Spokojnie, nie będę powtarzać jak mantrę, że będzie to rok Content Marketingu, Mobile, Integracji, Innowacji, Zwinności (Agile)…Prawda jest taka, że mamy coraz więcej wysokiej klasy specjalistów, agencji oferujących coraz szerszy zakres usług, klientów chętnych na współpracę oraz otwartych na nowe pomysły. Chcesz naprawdę zaistnieć w Internecie? Dzisiaj nie wystarczy być (w Internecie), dzisiaj trzeba szukać (Cytując Steve’a Jobs’a „Keep lookin, Don’t Settle”)! Szukać nowych źródeł ruchu – lub wykorzystywać „okazje”, jakie dają znane już kanały marketingowe. Należy wykorzystywać techniki, które w danym momencie, dadzą największe korzyści naszemu biznesowi. Trzeba szukać „haków”, dzięki którym zlewarujemy wzrosty = Growth Hacking. Pomimo pejoratywnej konotacji tego określenia, rok 2016 będzie należał do specjalistów/biznesów, które znajdą sposób na zbudowanie ogromnej przewagi nad swoją konkurencją.

[n2]Maciej Wróblewski, somaciek.com [/n2][ques]

W 2016 roku zobaczymy przede wszystkim rozwój technologii związanych z video 360°. Rosnąca popularność zestawów do oglądania takich filmów (Cardboard, Samsung Gear…) spowoduje, że część marek zacznie produkować treści właśnie w tym formacie. Facebook i YouTube umożliwiają odtwarzanie treści 360°, a sam YouTube wkrótce wprowadzi format reklamy 360° + 3D. Oprócz reklam, takie video może służyć do stacjonarnej prezentacji produktów / oferty na targach. Możliwe też, że firmy zaczną wysyłać kontrahentom Cardboard (który kosztuje ~20 zł) wraz z linkiem do treści właśnie na YouTube.

Więcej na temat skutecznego video marketingu znajdziesz tutaj.

[n1]Jacek Basiński, Social Media Manager TrafficTrends.pl[/n1][ques]

Wpływ wydarzeń z minionych 12 miesięcy jest nie do przecenienia i daje pole do skupienia się na czymś innym, niż doskonale znana nam z tworzonych na przełomie kolejnych lat podsumowań i prognoz trójca: content, mobile i video. Koniec z pewnością powyższym nie grozi, o czym kilka słów dalej, jednak to zamknięcie innego rozdziału powinno naznaczyć rozpoczynający się rok.

W 2016 roku obowiązuje nowa definicja społecznościowego wizerunku marki, co niesie za sobą zmiany w praktycznie każdym aspekcie działań marketingowych. Pozycja i znaczenie Snapchata (a poniekąd także Instagrama) są już dziś niezaprzeczalne, a owocem tego jest nie tylko inny sposób komunikacji dominujący w budowanych tam społecznościach, ale nawet zmiany w opcjach oraz funkcjonalnościach liderów –­ Facebooka czy Twittera. “Snapchatyzacja” portali sprawia, że nawet najmniej luźne, spontaniczne i niepoprawne politycznie marki poszukują nowych pomysłów na swoją promocję, stawiając na mocno zakulisowy i nieszczególnie obrabiany materiał. Niezmiennie działa więc naturalny schemat, w którym fala napływu użytkowników, wymusza na markach otwarcie się na nowe kanały i przyjęcie polubionych przez społeczność form komunikacji.

Aspekt szybkiej komunikacji ma szansę zdominować także realia Facebooka. Plany Marka Zuckerberga wobec Messengera są bardzo ambitne, a jednym z pierwszych, namacalnych na to dowodów może być jego otwarcie się na marki. Testowane aktualnie i zapewne lada chwila dostępne powszechnie czaty dla profili firmowych w obrębie Facebooka, ale także strony internetowej to innowacja, dzięki której komunikacja z klientami ma szansę zyskać nowy wymiar, ale jednocześnie może stać się dużo bardziej wymagająca. Jeszcze większe szanse dla marketerów wiążą się z zapowiadanym wprowadzeniem reklamy do komunikatora ­- gołym okiem widać tu potencjał na angażowanie odbiorców, nawet w jeszcze większym stopniu niż na samym Facebooku. Kluczowym problemem może stać się ewentualna kontekstowość tej reklamy -­ jeśli będzie ona budowana na podstawie treści rozmowy, część odbiorców zachwyci się jej celnością, zaś pozostali mogą uznać to za ostateczny zamach na swoją prywatność i tym samym wystąpić z grona użytkowników aplikacji.

Także takie formaty, jak Lead Ads, który ma szansę naznaczyć ten rok w reklamach Facebooka, staną się znakomitymi narzędziami do namierzenia naprawdę zainteresowanego odbiorcy i przygotowania konkretnej, rzeczywiście pożądanej przez niego oferty. Dynamika w tworzeniu nowych opcji reklamowych i sprzedaż za pomocą Facebook Ads jeszcze nigdy nie była tak wysoka, co więcej, wydaje się, że w tym aspekcie gigant będzie sobie radził już tylko lepiej.

Niewiadomą jest natomiast to, jak Facebookowi marketerzy poradzą sobie z angażowaniem użytkowników w nowy sposób, który wymusi zapowiadana zamiana Polubień na Reakcje. Interakcje będą głębsze, a uczucia będą wyrażane konkretniej, co rodzi zupełnie nowe perspektywy, jednocześnie skracając drogę do potencjalnego kryzysu i nagromadzenia negatywnego feedbacku. Wyzwaniem będzie także analizowanie Reakcji w taki sposób, by dawały pogląd na rzeczywisty stan społeczności marki oraz wydźwięk jej przekazu.

Chcesz wiedzieć więcej o zmianach marketingowych na Facebooku? Sprawdź!

[n2]Bartłomiej Rak, Wiceprezes Socjomania[/n2][ques]

W 2016 roku ważna będzie mnogość formatów w content marketingu – począwszy od tych standardowych – raportów, artykułów, poprzez infografiki i vlogi, a skończywszy na slideshowach oraz cinematikach. Możliwości przedstawienia treści jest mnóstwo, a każdy kanał dystrybucji ma swoje preferowane rodzaje. Znaczenia nabiera umiejętność recyklingu treści.

 

Sprawdź, czy wykorzystujesz już wszystkie możliwe formaty w content marketingu?

[n1]Mateusz Sobieraj, CEO AdCookie[/n1][ques]

Ważny trend to dalszy rozwój reklamy video online. Szczególnie coraz większą popularność będą zyskiwały formy video 360, które bardzo szybko rozwijają się na YouTube, a od niedawna wprowadził je również Facebook.

Dalszym etapem jest przeniesienie tych filmów w obszar wirtualnej rzeczywistości, która także staje się coraz popularniejsza. Wpływa na to zarówno coraz większa dostępność contentu, jak i rozwój samej technologii, sprzętu.  Facebook przejął i inwestuje w firmę Oculus VR, Google udostępnia użytkownikom gogle Cardboard, które można kupić już od 20 zł, a w połączeniu ze średniej klasy smarfonem pozwalają nam cieszyć się immersyjnymi wrażeniami, jakie daje wirtualna rzeczywistość.

Realizowaliśmy już kilka takich projektów i ta technologia daje naprawdę bardzo duże możliwości, przyciąga uwagę usera, angażuje go i wciąga w wirtualną opowieść.  Wirtualna rzeczywistość może znaleźć bardzo szerokie zastosowanie, poczynając od branży nieruchomości, przez rozrywkę, gry, sport, motoryzację, turystykę czy edukację. Sukces w dużej mierze zależy od ciekawego, innowacyjnego materiału, jaki zaoferujemy naszej Grupie Docelowej. Co więcej VR sprawdza się zarówno w działaniach marketingowych, jak i stricte sprzedażowych.

Transmisje na żywo, będą kolejnym ważnym aspektem video marketingu. Rozwój takich platform jak: Meerkat, Periscope czy Blab pozwoli na komunikację marek z odbiorcami i zbudowanie wiarygodnych relacji pomiędzy nimi.

Więcej na temat skutecznego video marketingu znajdziesz tutaj.

[n2]Milena Majchrzak, Managing Director SEMSTORM[/n2][ques]

W dalszym ciągu będzie rosło znaczenie treści. Powoli uczymy się, że content marketing to nie tylko artykuły, ale też cała gama innych rozwiązań. Mam również nadzieję, że samo tworzenie treści będzie dryfowało w stronę co-workingu. Wiele już zostało powiedziane, napisane, narysowane i nagrane, zatem współpraca wielu twórców, prezentujących różnorodne spojrzenie, może istotnie urozmaicić przekaz.

W roku 2016 zobaczymy więcej przykładów skutecznego Real Time Marketingu. RTM skuteczniej dociera do użytkowników i bazuje na ich emocjach. Jest kolejnym krokiem porzucania komunikacji B2C i B2B, które opierają się na języku korzyści, odwołującym się do logiki. Przechodzimy do podejścia H2H (Human to Human), znacznie bardziej otwartego na człowieka, jego emocje oraz przekonania, dzięki czemu możemy pokazać „ludzką” twarz marki, którą reprezentujemy.

[n1]Mariusz Łodyga, CEO Premium Consulting[/n1][ques]

W zakresie samych narzędzi będziemy mieli do czynienia ze stopniową ewolucją już istniejących, co przyczyni się do lepszego ich wykorzystania przez coraz szersze grono firm. W kwestii jakości treści marketingowej coraz większe znaczenie będzie miała jakość dostarczanego contentu. Publikacje będą coraz bardziej zahaczały o profesjonalny, dziennikarski styl, poparty gruntowną analizą.

[n2]Bartosz Mozyrko, Usability Tools[/n2][ques]

Rok 2016 będzie rokiem sprzedaży w modelu outbound, szczególnie przy sprzedaży e-usług B2B (ang. Software as a Service; SaaS). Coraz więcej firm zaczyna łączyć inbound marketing ze sprzedażą „wychodzącą”. My sami przez to przechodziliśmy i efekt był/jest naprawdę niezły. Widzimy też, że młodsze biznesy zaczynają odpalać własne procesy. Największą rolę odegrają tutaj rozwiązania, które będą w stanie połączyć szybki dostęp do targetowanych segmentów potencjalnych klientów z narzędziami do scorringu behawioralnego – dzięki ustaleniu odpowiedniej skali, dział sprzedaży wie, którzy użytkownicy są najbliżsi dokonania zakupu i wobec których należy podjąć dalsze działania. Coraz większe wzięcie będą miały firmy takie jak polskie RightHello czy Growbots. Już teraz marketerzy dość mocno edukują się w tym zakresie, gdyż perspektywa wzrostu dzięki modelowi hybrydowemu (marketing sprowadza „leady”, sprzedaż „domyka”) jest obiecująca.

Dokładne, precyzyjne i personalne komunikaty

,, W 2016 roku wygrają Ci, którzy nie będą się oszukiwali i nie będą szukali drogi na skróty. (…) To powinien być rok jakości.” – mówi Paweł Strykowski, podobne opinie wyrażają też inni pytani przez nas eksperci, zwracając też uwagę na rolę storytellingu w biznesie. Dlaczego? Przeczytajcie poniższe wypowiedzi!

[n2]Szymon Lisowski, Digital Marketing Consultant, Socjomania[/n2][ques]

Personalizacja będzie szczególnie ważna. Zarówno w kontekście obsługi, realizowania usługi, jak i komunikacji. Świadomość klienta i wymagania rosną, a on sam zainteresuje się i wybierze te rozwiązania, które będą skrojone na miarę jego potrzeb. „Uniwersalne” taktyki możemy schować do szuflady!

 

 

[n1]Paweł Tkaczyk, Wszechojciec, Midea[/n1][ques]

W roku 2016 roku szczególnie istotna będzie personalizacja i komunikacja jeden-do-jednego.

Technologia, która pozwala na precyzyjne odgadnięcie intencji klienta, będzie działać dużo lepiej, jeśli nadamy jej „ludzkie oblicze”. Widzą to już dziś marketerzy, którzy mierzą skuteczność intymnych kanałów komunikacji – takich jak mail czy SMS. Optymalizacja sprawi, że więcej marketerów postawi na indywidualne i nacechowane emocjonalnie komunikaty. „Twoja paczka czeka na odbiór w Paczkomacie.” zastąpione przez „Hej! Paczucha z tej strony. Piszę z Paczkomatu. Ogólnie nie narzekam, ale wiesz jak to mówią ‚wszędzie dobrze, ale domu najlepiej’. Prośba: przyjdź już po mnie.” zwiększyło ilość odbiorów w pierwszej dobie o 40%. To potęga personalizacji.

Dzisiejsze narzędzia pozwalają na wgranie listy adresów e-mail (na przykład odbiorców newslettera) do platform reklamowych Google czy Facebooka i stworzenie indywidualnej kampanii (personalizowane PPC). Kiedyś takie kampanie były ciekawostką, w 2016 roku staną się normą.

Musimy w 2016 roku pamiętać też, że obsługa klienta jest marketingiem!

Trzy umiejętności, które w tradycyjnych organizacjach często są rozdzielane: sprzedaż, marketing i obsługa klienta, będą coraz częściej łączone. W strukturze firmy oznacza to jednego szefa (managera doświadczenia klienta), wymianę danych i pomysłów pomiędzy działami. Obsługa klienta będzie dostarczała marketingowi świetne historie (idealne do marketingu treści, o którym niżej) a konsument jako medium będzie coraz częściej wykorzystywany do budowania wiarygodności firmy w jej mikro-społeczności.

Chcesz poznać więcej moich opinii dotyczących trendów w marketingu w roku 2016? Zapraszam do przeczytania mojego artykułu na ten temat!

A jeśli chcesz wiedzieć, jak zbudować silną markę, wykorzystując m.in. mechanizmy personalizacji, zapraszamy na szkolenie!

[n1]Paweł Strykowski, CEO WhitePress[/n1][ques]

W roku 2015 wiele firm przekonało się, że największy wpływ na skuteczność działań promocyjnych w Internecie ma dokładność. Marketerzy stosują wyrafinowane techniki, wdrażają nowe technologie, używają zaawansowanych narzędzi – jednak w każdym procesie na wielu etapach liczy się najbardziej dbałość o szczegóły. Ta dbałość to z jednej strony zorientowanie na prawdziwe potrzeby naszych klientów, a z drugiej umiejętność dokładnego liczenia i interpretacji wskaźników. W działaniach SEO i content marketingowych w 2016 roku wygrają Ci, którzy nie będą się oszukiwali i nie będą szukali drogi na skróty. To powinien być rok jakości.

Nieunikniona tendencja, którą już widać, to łączenie zupełnie odległych specjalizacji i działań. Optymalizacja zasobów (np. wysokiej jakości treści) będzie wymuszała łączenie działań SEO z promocją w social media, content marketingu z marketing automation. Okaże się, że dobra agencja interaktywna (także SEO) będzie świadczyła dużo szersze spektrum usług z korzyścią dla własnych wyników finansowych i samych klientów.

Chcesz wiedzieć więcej o zmianach w SEO w roku 2016? Zapraszamy na szkolenie!

[n2]Monika Górska, reżyser & biznes storytelling ekspert,  monikagorska.com[/n2][ques]

W roku 2016 coraz więcej klientów będzie szukało diety, mającej pomóc im poradzić sobie z INFO-TYŁOŚCIĄ.  Zbyt wiele informacji działa na nich jak syndrom pełnej lodówki. Otwierają drzwiczki, a widok tłoczących się na szklanych półkach słoiczków, miseczek i kartoników, sprawia, że ją od razu zamykają. Puchną od informacji, ale nie wiedzą, co wybrać, więc chodzą głodni. A jedzenie będzie w końcu trzeba wyrzucić.

Najwięcej klientów będą mieli ci, którzy na co dzień zastosują dietę OREO – Oswajaj, Rozmawiaj Emocjonująco, Otwórz się. Oswajać – jak tłumaczył Lis Małemu Księciowi – znaczy stwarzać więzy. Budować relacje. Jak to będą robić najbardziej skuteczni marketerzy? Zaczną od słuchania historii swoich klientów. Pokażą im, jak bardzo im na nich zależy. Podzielą się markową opowieścią, która pokaże im, dlaczego ich marka chce im pomóc. I nie będzie tam zbyt wiele o samym produkcie. Za to o wielkiej, uniwersalnej idei, która jednoczy klienta i markę, by razem zmieniać świat. Coraz częściej będzie się do tego używać internetowych reklam video i wizualnego storytellingu, rejestrującego lub stylizowanego na „prawdziwe życie”.

Język komunikatów marketingowych będzie coraz bardziej się upraszczał i upodabniał do stylu mediów społecznościowych, zamiast „mówienia do klienta” – rozmowa z klientem, zamiast zasypywania informacjami – rozbudzanie pozytywnych emocji. Coraz więcej coraz mniejszych firm będzie zatem stawiało na customer experience.

Powiększający się deficyt zaufania wśród klientów, sprawi, że w 2016 r. nie będą mogły się opędzić od klientów te firmy, w których B2B  i B2C będzie rozumiane jako: człowiek do człowieka. Z jednej strony człowiek przyznający się w opowieściach do swoich niedoskonałości, słabości, potknięć, a z drugiej strony człowiek, z jego marzeniami, lękami, pragnieniami, z duszą i ciałem.

Taki przekaz będzie wspierany coraz częściej przez infomarketingowe platformy online, poprzez regularną komunikację emailową, blog, podcast, vlog, budujące „sieciowe plemiona” czy „bractwa” dla których będą bezpośrednio dedykowane usługi, produkty i kursy online, których złota era w Polsce dopiero nadchodzi.

Monika Górska przygotowała też specjalną niespodziankę dla czytelników naszego serwisu – więcej informacji znajdziecie na dole tego artykułu!

[n1]Michał Bąk, CEO Elivo [/n1][ques]

Co roku mówi się, że każdy kolejny rok będzie rokiem mobile, dlatego ja przewrotnie powiem, że tak mobile będzie bardzo istotny, ale to nie on będzie prawdziwym uderzeniem 2016. Prawdziwą rewolucją będzie personalizacja komunikatów, umiejętne wykorzystywanie e-maila, content marketing oraz optymalizacja działań. Kto pierwszy umiejętnie wykorzysta te czynniki,  zdobędzie Palmę Pierwszeństwa oraz szacunek Klientów. Biorąc pod uwagę, że coraz więcej osób nie dostrzega banerów reklamowych (tak zwana ślepota banerowa), ważnym elementem będzie „serwowanie” treści, które interesują  użytkownika. Osobiście sam wolę poczytać o rzeczy, która mnie interesuje, niż kliknąć w baner reklamowy. Marketerzy, którzy zlekceważą te czynniki, mogą  mieć nie lada problem w uzyskiwaniu zwrotu z inwestycji.

Chcesz dowiedzieć się więcej o trendach, które Michał Bąk uważa za szczególnie istotne w roku 2016? Zapraszamy na jego szkolenie z E-commerce!

[n1]Bartłomiej Rak, Wiceprezes Socjomania[/n1][ques]

Obsługa klienta staje się nowym kanałem marketingu – szczególnie w kontekście zdalnym. Wygrają te podmioty, które będą potrafiły dostarczyć pozytywnych doświadczeń jeszcze przed sprzedażą.

[n2]Katarzyna Młynarczyk, CEO Socjomania[/n2][ques]

Wzrasta znaczenie jednostki. O personal brandingu mówi się od dawna, ale mam wrażenie, że dopiero ostatni rok przyniósł refleksję niektórych marek nad wyższością komunikacji przez jednostkę (eksperta, osobę zarządzającą, pracownika) nad mówieniem przez „logo” marki. Bezosobowa komunikacja to utrudnienie w angażowaniu społeczności. Coraz częściej to osoby tworzące markę/produkt i utożsamiające się z nimi występują w roli głównego odpowiedzialnego za jego promocję i za przekonanie grupy docelowej do jego wartości. Ten trend jest bardzo szeroki. Wiąże się też z nazywanym coraz częściej employee advocacy czyli zwiększeniu roli pracownika firmy jako jej ambasadora, udowadniającego oraz prezentującego kulturę firmy, jej wartość i pozyskującego nie tylko potencjalnych nowych pracowników ale też klientów. Firma to ludzie i marketing zaczyna rozumieć, że to właśnie ich głos będzie trafiał do grupy docelowej.

Również to, jak pod wpływem właśnie zachowań użytkownika zmieni się design (w serwisach desktopowych ale też mobilnych), wpłynie na marketing.

A co nowego w SEO i mobile?

Rok 2016 przyniesie prawdopodobnie wiele zmian w zakresie SEO i mobile, którym warto poświęcić osobną część w tym artykule. Na pewno istotny będzie wpływ social mediów i content marketingu na SEO, o czym – przedstawiając to jako niezbędny ,,trójkąt działań” – pisaliśmy już wcześniej na landingu szkolenia Optimized Content Marketing. Zobaczcie, co na ten temat mówią eksperci branżowi!

[n1]Łukasz Żelezny, zelezny.uk[/n1][ques]

2016 rok będzie niezwykle ciekawym rokiem. Google wyraźnie brnie w stronę integracji z platformami społecznościowymi. W połowie 2015 umowa z Twitterem, której efekty już widać w SERP-ach (przynajmniej tych zachodnich), a w listopadzie umowa z Facebookiem, wróżą dobrze, a nawet bardzo dobrze dla wyszukiwania organicznego. Dlatego świadomość bycia obecnym w social media będzie kluczowa dla powodzenia kampani SEO. Mianowicie można założyć, że każdy rodzaj treści, który odniósł sukces na płaszczyźnie mediów społecznościowych, będzie niejako skazany na sukces na płaszczyźnie wyszukiwania organicznego.

Warto też wspomnieć wszelkiej maści AdBlokery, tak popularne w 2015 roku. Wycinające reklamy będą rykoszetem napędzać rynek wyszukiwania organicznego.

Kolejna rzecz to Google Answerbox. W zachodnich SERP-ach już teraz można zauważyć, że na niektóre frazy Google pokazuje nad wynikami organicznymi ten jeden wybrany, który opatrzony ramką i wyróżniony. W ramce zaś figuruje paragraf, czy kilka zdań pobranych bezpośrednio ze strony, do której ów ramka linkuje. AnswerBox więc jest łakomym kąskiem dla szczególnie tych firm które, operują na bardzo konkurencyjnych rynkach. Wydaje się, że naturalnym będzie rozwinięcie tej koncepcji na inne wersje językowe. Dlatego w 2016 spodziewam się w polskim Google zobaczyć właśnie ten element SERP-u.

A czy tak będzie – pożyjemy, zobaczymy. Póki co, życzę czytelnikom SprawnegoMarketingu wszystkiego co najlepsze w 2016 roku.

Chcesz wiedzieć więcej o zmianach w SEO w roku 2016? Zapraszamy na szkolenie!

[n2]Cezary Lech, Partner MaxROY.com[/n2][ques]

8 trendów w Content Marketingu na rok 2016:

1. Content marketing a pozycjonowanie treści w Google? W 2016 najmocniej odczujemy skutki wdrażania algorytmu BrainRank i powiązane z nim, rozwijane przez Google, algorytmy sztucznej inteligencji oparte o sieci neuronowe. Rozwój tej technologii spowoduje, że Google powoli zacznie odchodzić od “klasycznych czynników”, takich jak: PageRank, linki czy inne ilościowe wskaźniki. Wykorzystując dane o ruchu z: – Google Analytics (70% największych witryn na świecie), – Google AdSense (w tym DoubleClick), – Google Chrome (30% udziału w rynku wyszukiwarek), itp. źródeł, Google jest w stanie monitorować przepływ ponad 25% ruchu w całym Internecie! To wystarczająca ilość danych, aby odróżnić contentowy plew od ziarna ;), a kolejność pozycji w Google ustalać w oparciu czynniki jakościowe pochodzące od realnych użytkowników i przy tej skali niemożliwe do zmanipulowania.
2. Musisz być tam, gdzie uwaga Twoich klientów! Kiedy ostatnio obejrzałeś jakiś blok reklamowy w całości? Gdzie zaglądasz przy każdej przerwie w pracy, stojąc w korku, co sprawdzasz oglądając telewizję? — Telefon!! Wchodzisz na fb, instagrama, twittera, linkedin, sprawdzasz wiadomości lub odpalasz jakąś aplikację! Uwaga Twoich Klientów = Natywne treści w social mediach oraz dobrze targetowana reklama w społecznościach + aplikacje mobilne !
3. Kuracja Treści – przy ilości komunikatów, którymi jesteśmy zasypywani coraz bardziej, zaczniemy doceniać tych, którzy za nas poświęcą czas na wybranie najlepszych treści. Czyli to, co doskonale robi na swoim fb Bartłomiej Rak, ale także szerzej rozumiane jako rozwój aplikacji typu Nuzzel, które będą same wychwytywały rzeczy ważne i treści, jakie powinny nas zainteresować bez względu na źródło pochodzenia czy kanał social media.
4. Reklama Natywna – coraz powszechniejsze adblocki wdrażane już nawet na poziomie systemów operacyjnych jak np. iPhone’owy iOS!, ale też prognozowana przez Tomasz Frontczak apokalipsa związana z upowszechnieniem się wiedzy o AdWords, RTB i innych systemach reklamowych powoduje, że ich skuteczność będzie spadać tak długo, aż branża reklamowa odkryje, że teraz warto za ich pomocą promować treści -> Content Remarketing
5. Treści Wideo – Łatwość, naturalność i prostota konsumpcji treści wizualnych spowoduje jeszcze większy wzrost ich popularności. Treści video będą coraz krótsze, bardziej dynamiczne i szybciej przechodzące do puenty – 15 sekund na Insta? Dynamiczne 60 na Fb? 5 minutowy storytelling na YouTube… Dlaczego taka długość? Stojąc w korku, nie masz więcej czasu! W zakresie video YouTube pozostanie hegemonem, dlatego nie zapomnij o olbrzymim potencjale tego serwisu społecznościowego i możliwościach reklamy natywnej, jakie daje.
6. Więcej akcji reklamowych z blogerami na styl współpracy Michał Szafrański, autora bloga JakOszczedzacPieniadze.pl, z MasterCard. Zaangażowane społeczności skupione wokół liderów opinii wyspecjalizowanych w wąskich zagadnieniach wsparte klasycznymi działaniami digital marketingowymi – to jest trend, który warto śledzić i wykorzystywać w swoich kampaniach!
7. Szybkość! Twoi klienci już teraz rezygnują z zapoznania się z Twoja treścią, kiedy jej ładowanie trwa dłużej niż 2-3 sekundy! To niecierpliwość Twoich klientów jest główną przyczyną rozwoju technologii przyspieszających ładowanie się treści, takich jak Facebook Instant Articles i AMP by Google i Twitter
8. Mobile First vs. Responsive Design – od 2016 nie ma znaczenia, jak Twoja strona wygląda na desktopie, liczy się tylko mobile! Jeśli na mobile wygląda OK, to i na klasycznym komputerze będzie dobrze wyglądać.

PS Jeśli większość z wymienionych pojęć jest Ci obca, to znaczy, że potrzebujesz szybkiego zastrzyku wiedzy od Mariusz Łodyga – zobacz drogę na skróty, aby zostać skutecznym e-marketerem.

PS 2 Po więcej wiedzy zapraszam na moje szkolenie Optimized Content Marketing.

[n2]Martyna Zastrożna, starsza specjalistka ds. SEO w Allegro [/n2][ques]

2016 prawdopodobnie będzie kolejnym „rokiem mobile”. Tym razem spodziewam się jednak większego skupienia na aplikacjach i rozwoju ich analityki. Zapewne więcej osób zainteresuje się deep linkami, funkcją „Now on tap” czy widocznością w Apple Search. Również strony internetowe jeszcze częściej będą responsywne lub wręcz projektowane z myślą o użytkownikach mobilnych. Być może doczekamy się także zapowiadanego w marcu 2015 odrębnego mobilnego indeksu Google.

W „tradycyjnym” SEO, poza zapowiedzianym już Pingwinem działającym w czasie rzeczywistym, prawdopodobnie zauważymy stopniowy wzrost czynników behawioralnych. Z pewnością czeka nas też dalszy rozwój content marketingu, ze szczególnym uwzględnieniem treści wideo.

Jestem też przekonana o nadchodzącym wzroście roli systemów do zarządzania skryptami. Być może w 2016 roku Google wprowadzi na rynek Menedżera Tagów w wersji premium, który znajdzie jeszcze więcej zastosowań.

[n1]Monika Mikowska, autorka bloga jestem.mobi, współwłaścicielka agencji mobee dick[/n1][ques]

Jeśli chodzi o świat aplikacji mobilnych, to polecam obserwować rozwój komunikatorów, takich jak Messenger, WhatsApp, KIK, WeChat, Viber… Z ich poziomu będzie można niedługo zamówić taksówkę, zapłacić za usługę, zamówić produkt, itp. Dosłowne 3 tygodnie temu Facebook ogłosił partnerstwo z Uberem, właśnie po to, aby z poziomu Messengera można było zamówić samochód… Tak jak 2 lata temu mówiliśmy o trendzie “The great unbundling”, który nakazywał uszczuplać funkcjonalność aplikacji, tak teraz najwyraźniej będziemy obserwować próby powrotów do zasady “jedna do wszystkiego”… Byle mądre i z realną korzyścią funkcjonalną dla ich użytkowników.

Zmienia się też podeście do korzystania z aplikacji mobilnych. Nie aplikacje, a powiadomienia pochodzące z aplikacji mają szansę stać się nowym mini medium. Tu znowu odniosę się do Facebooka i przypomnę, że 2 miesiące temu uruchomili aplikację Notify. Szef tego produktu powiedział: “People have different ways they want to consume information. Search is one way. Social is another way. And we think push notifications might be yet another.” Zostawiam Was z tą inspiracją!

Powodzenia w 2016-tym!

Chcesz się nauczyć tworzenia świetnych aplikacji mobilnych? Zapraszamy na warsztaty z Moniką Mikowską!

[n1]Anna Miotk, dyrektor ds. Komunikacji PBI, www.annamiotk.pl[/n1][ques]

„Rok marketingu mobilnego” był już ogłaszany kilka razy. Ważna rzecz, jaka zaczęła się dziać w związku z tym segmentem, to rozwój badań – pojawienie się nowych podmiotów, świadczących usługi w tym zakresie. W 2016 roku pomiar widowni mobilnej stanie się też elementem standardu pomiaru internetu PLaNET. Będzie można mierzyć widownię mobilną, a reklamodawcy będą w stanie uzasadnić wydatki na ten kanał. Dlatego reklama mobilna wciąż będzie rosła.

[n2]Szymon Lisowski, Digital Marketing Consultant, Socjomania[/n2][ques]

W 2016 roku ważna będzie optymalizacja pod mobile. Od wielu lat słyszymy, że „kolejny rok będzie rokiem mobile”. I niektórzy do dziś, powtarzając to zdanie jak mantrę, przegapili moment, kiedy era mobile faktycznie nadeszła (tak, już w niej jesteśmy!). Do wielu odbiorców nie dotrzemy już tradycyjnymi kanałami komunikacji, nie znajdziemy ich też przed komputerem. Wyzwaniem będzie zoptymalizowanie wszystkich działań pod kątem urządzeń mobilnych – od dystrybucji treści i jej formatów, po procesy sprzedaży.

W PPC i Programmatic buying też szykują się zmiany

[n1]Tomasz Frontczak, Partner MaxROY.com[/n1][ques]

PPC is dead, long live Social PPC 2016. 

Pay Per Click umarło w 2015. Umarła tradycyjnie rozumiana reklama w modelu opłaty za kliknięcie. Oczywiście Google ze swoją wyszukiwarką ma się całkiem dobrze, a my będziemy tam wydawać kolejne miliardy dolarów. Umarła w takim sensie, że nie ma już tam okazji rynkowych łatwych do eksploatacji i bycie w wyszukiwarce jest taką samą koniecznością, jak posiadania numeru telefonu.

Google w obszarze wyszukiwania będzie wprowadzał coraz więcej rozwiązań, które będą automatyzować prace marketera, a największa optymalizacja będzie w Excelu, w kolumnie…. marża. Przetrwać i rozwijać się będą mogli tylko ci, którzy mają w tej kolumnie największy procent. Dotrze to jeszcze bardziej do świadomości marketerów wraz z intensywnym rozwojem wertykalnego wyszukiwania, które będzie serwowane w 2016 przez Google w quasi linkach sponsorowanych (Google Zakupy, loty, usługi finansowe, hotele, mali usługodawcy).

Pay Per Click zaczęło się transformować w 2015 i kontynuację tych zmian będziemy widzieć jeszcze wyraźniej w bieżącym roku. Tylko że PPC 2016 ma już mało wspólnego z kliknięciem. PPC 2016 to wszystko to, co się rodzi się wraz z rozwojem Google AdWords poza wyszukiwarką, a także Facebook z Facebook/Instagram Ads. Te dwie platformy jeszcze bardziej umocnią swoją pozycję kosztem innych narzędzi i, konkurując ze sobą, będą napędzać swój wzajemny rozwój, oferować coraz bardziej wyrafinowane metody kierowania reklamy i oddalać się od konkurencji.

Social PPC, Content PPC, Content Remarketing – to będą najważniejsze obszary PPC w 2016 i tam będzie najwięcej okazji do zagospodarowania. Jeżeli tylko wyjdziemy poza schemat: „kliknięcie -> wejście na stronę -> konwersja -> przychód”, osiągniemy przewagę. Synergia PPC i Content Marketingu. Nie optymalizacja Wyniku Jakości, a praca nad bardziej perswazyjnym nagłówkiem będzie tym, co może zapewnić nam przewagę.

Czeka nas też zmiana paradygmatów w analityce. Np. efemeryczna interakcja na Instagramie (oczywiście w aplikacji na urządzeniu mobilnym), wygenerowana dzięki reklamie poprzez Facebook Ads, będzie głównym generatorem intencji zakupowej. A tego już w Google Analytics nie zmierzymy.

Co więc trzeba robić w 2016?

• Szukać okazji, bo ciągle one są, ale już nie w tym ogródku, do którego przywykliśmy!Obserwować dokładnie 2 gigantów (Facebooka i Google), ich starcie, rozwój i ruchy w zakresie mobile (tutaj Facebook ma przewagę).
• Mieć na radarze zagraniczne platformy ecommerce. Jeżeli Amazon w końcu wejdzie do Polski, to w 2017 będziemy mówić o metodach promocji na Amazon.
• Analizować, co się dzieję na rynkach bardziej dojrzałych pod względem mobile, np. w Chinach. Być może umocni się też Bing wraz ze wzrostem popularności nowego Windowsa, ale raczej nie powinno mieć to wpływu na PPC w Polsce.

W 2016 dotrze do nas pełniejszy obraz – w marketingu internetowym mamy oligopol, a w niektórych obszarach duopol. Giganci będą się coraz bardziej umacniać. Obyśmy zdążyli wystarczająco zarobić, zanim będzie już za późno :)

Dowiedz się więcej o zmianach w PPC z roku 2016!

[n2]Mateusz Sobieraj, CEO AdCookie[/n2][ques]

Uważam, że w roku 2016 będziemy obserwowali dalszy rozwój programmatic buying.Przede wszystkim wzrost ilości dostępnych danych o użytkownikach, a także rozwój nowych formatów reklamowych w tym rich media i video. Poszerzy się także dostęp do coraz większej powierzchni reklamowej, w tym portali premium i lepszych placementów reklamowych.

Już w 2015, szczególnie w drugiej połowie, widać było dynamiczny wzrost tych obszarów: nowi dostawcy danych, otwieranie się na programmatic kolejnych dużych portali ogólnotematycznych, biznesowych, czy pojawienie się nowych formatów rich media. Rozwija się również model tzw. „private deals” usprawniający realizację kampanii prywatnych pomiędzy wydawcą a wybranymi reklamodawcami, poza open market.  2016 będzie więc rokiem, w którym większa część marketerów zacznie testować i wykorzystywać programmatic szerzej, w tym również w kampaniach brandingowych, testując różnych dostawców danych.

Myślę, że rok 2016 to także dalsza ewolucja wykorzystania technik retargetingu. Odejście od jednego schematu komunikacji i „bombardowania” nim Użytkownika, na rzecz opracowania ciekawych, przemyślanych scenariuszy retargetingowych. Gdy użytkownik wejdzie na naszą stronę i nie skonwertuje, to pamiętajmy, że możemy do niego dotrzeć np. emitując mu spot na YouTube pokazujący innowacyjność naszego produktu, wyświetlając banner przypominający o nowej promocji, podpowiadając mu artykuł do przeczytania opisujący zalety naszego produktu, wysyłając e-mail, czy wyświetlając się w social mediach. Istnieje wiele płaszczyzn dotarcia do Użytkownika, które mają ogromny potencjał, trzeba je tylko właściwie zaprojektować.

Nie stosujesz jeszcze działań z zakresu RTB i remarketingu w swoich kampaniach marketingowych? Dowiedz się, jak zacząć.

Nie zapomnij o analityce

[n1]Maciej Lewiński, CEO iSURVIVAL[/n1][ques]

Jeszcze kilka lat temu Analityka Webowa była dość prosta. Istniało tylko kilka kanałów marketingowych i tylko jedno urządzenie (Desktop), na którym poruszał się nasz potencjalny klient. Rok 2015 udowodnił wielu marketerom, że ilość kombinacji źródeł ruchu i różnych urządzeń (Desktop, Tablet, Mobile) jest jak skomplikowana sieć, która sprawia, że mamy bardzo trudne zadanie, aby zmierzyć i zrozumieć Customer Journey.

Dlatego uważam, że żyjemy pod coraz większą presją, aby dostarczyć użytkownikom odpowiednią komunikacje, stosując jak największe dopasowanie. Paliwem dla dopasowania są nasze dane.

Po 2016 roku oczekuję tego samego, co po 2015 roku, mianowicie tego, żeby firmy podchodziły poważnie do swoich danych. Czasy „widzi mi się”i „konkurencja tam jest” już dawno się skończyły.

Chcesz się dowiedzieć, jak poprawnie analizować dane z Google Analytics w dobie wielkiej ilości różnych kombinacji źródeł ruchu? Zapraszamy na szkolenie z Maciejem Lewińskim!

[n2]Katarzyna Młynarczyk, CEO Socjomania[/n2][ques]

Obserwowałam też w tym roku to, jak rozwija się analityka danych. Chyba dopiero teraz zaczynamy bardziej świadomie podchodzić do tego, ile jest matematyki w marketingu. Na poziomie ilości danych, analiz, algorytmów, na poziomie monitoringu tych danych i automatyzacji. Dlatego też jestem przekonana, że ten rok pokaże, jak ważnymi kompetencjami jest umiejętność analizy danych, ich selekcji i podejmowania na tej podstawie decyzji nie tylko w marketingu, ale też co do tworzenia/optymalizacji biznesu i produktów. Coraz więcej marek będzie działało wielokanałowo i mam nadzieję – również bardziej świadomie na poziomie zarówno danych, jak i zachowań i potrzeb użytkowników.

[n1]Milena Majchrzak, Managing Director SEMSTORM[/n1][ques]

W 2016 roku widzę stały wzrost wartości analityki internetowej. Coraz bardziej dryfujemy w stronę wielokanałowości, modelowania atrybucji, multiscreeningu i przenikania się on-line z off-linem. Wyzwaniem będzie interpretacja zgromadzonych informacji. W naszych systemach analitycznych stykamy się z ogromnymi ilościami danych, jednak skutecznym analitykiem będzie ten, kto potrafi wyciągnąć odpowiednie wnioski spośród szumu informacyjnego.

Dynamiczny rozwój świadomości
e-marketingowej

Według ostatnich badań IAB, w III kw. 2015 r. wydatki na reklamę online w Polsce wzrosły o 20%. Coraz więcej firm rozumie potrzebę inwestowania w marketing online, co w 2016 odczuje cała nasza branża. Zobaczcie jakie, według naszych ekspertów, będzie to miało skutki:

[n1]Mariusz Łodyga, CEO Premium Consulting[/n1][ques]

2016 rok nie będzie rokiem wielkiej marketingowej rewolucji. Będzie natomiast rokiem coraz większej świadomości rynku w zakresie narzędzi i możliwości marketingowych. I to właśnie poszerzanie się świadomości naszych klientów będzie odczuwalną zmianą. Firmy zamawiające usługi marketingowe/reklamowe będą coraz bardziej dostrzegały konieczność budowy spójnej, wielokanałowej i przede wszystkim przemyślanej strategii komunikacji z klientami. Dzięki czemu będą starały się unikać wyrywkowych, często chaotycznych działań, które powodują obniżenie skuteczności prowadzonych kampanii.

Z punktu widzenia klienta agencji marketingowych będzie teraz zdecydowanie łatwiej podjąć decyzję o wejściu w marketing internetowy z uwagi na mnóstwo udokumentowanych casów przedstawiających wdrożenia w firmach, które zostały zakończone sukcesem. Wiele wskazuje na to, że 2016 rok będzie rokiem dalszego dynamicznego rozwoju zarówno dla naszych klientów, jak i samej branży.

Chcesz się dowiedzieć więcej na temat tworzenia strategii komunikacji z klientami? Zapraszamy na szkolenie Mariusza Łodygi.

[n1]Bartłomiej Rak, Wiceprezes Socjomania[/n1][ques]

W 2016 roku przewiduję zwiększenie zatrudnienia w zespołach digital – osoby zarządzające, widząc ciągły rozwój kanałów digital, zrozumieją, że permanentny outsourcing usług skutkuje brakiem rozwoju kompetencji wewnątrz organizacji. Te w kontekście znaczenia digitalizacji stają się kluczowe. Działy internetowe i innowacji zostaną mocno dofinansowane.

[n2]Marcin Kosedowski, właściciel http://fabrykaklikniec.pl/[/n2][ques]

Mimo że od kryzysu minęło już parę lat, a wielu marketingowców nawet nie pamięta czasów wielkich budżetów wydawanych na prawo i lewo, to zdaje się, że dopiero teraz wydatki na marketing zaczynają być dokładnie mierzone. W roku 2016 roku, jeszcze nie we wszystkich, ale w wielu firmach, każda złotówka przeznaczona na marketing będzie obejrzana z każdej strony przed wydaniem.

Najlepsze jest to, że pojawiły się już techniczne możliwości na zmierzenie każdego działania, od konwersji, przez skuteczność kampanii AdWords do Content Marketingu. Efekt? Klient – jeśli chce –może zarabiać na dokładnie każdej zainwestowanej złotówce i nie marnować ani grosza.

A Wy jakie trendy przewidujecie na rok 2016:)? Piszcie w komentarzach!

Do zobaczenia w roku 2016 na naszych szkoleniach i konferencji – wystąpi na nich większość z wypowiadających się w tym artykule ekspertów!

Specjalny prezent od Moniki Górskiej

Prezent dla czytelników SprawnyMarketing.pl!

Darmowy kurs online – Jak stworzyć narracyjną wizytówkę na 2016 r., by Cię zauważyli, wysłuchali do końca, zapamiętali i zapłacili tyle, ile powinni.  Zachęcamy do pobrania kursu!