Początki firmy są zazwyczaj trudne. Pierwotne plany okazują się nie tak idealne, jak miały być, a klientów jest mniej niż sobie wyobrażałeś? Oto 10 kroków ku temu, by przy pomocy Internetu zbudować i wypromować swój biznes.

1. Obserwuj użytkowników i ich zachowanie na swojej stronie WWW

Odnoszę wrażenie, że obecnie coraz więcej marketerów koncentruje się na szukaniu nowych kanałów dotarcia do klienta, zapominając przy okazji o tym najważniejszym – własnej stronie internetowej. To spory błąd, dlatego, że to jest twoje najważniejsze miejsce w sieci. Za pomocą narzędzi, takich jak na przykład Google Analytics, łatwo będziesz mógł skontrolować ruch na swojej stronie. Dzięki temu możesz na bieżąco analizować, który użytkownik z jakiego miejsca do ciebie przyszedł i jaki kanał ruchu okazał się być najbardziej efektywny. Ogromną wartością tego narzędzia są inteligentne cele (funkcja smart golas), opierające się na algorytmach wychwytujących do kilkunastu procent najbardziej wartościowych dla ciebie użytkowników. W przypadku strony Brand24 14% nowych odwiedzających generuje 50%  kont, także efekt jest całkiem imponujący, a koszty mocno zminimalizowane. Tego typu technologii analitycznych jest coraz więcej, można więc dobierać je pod kątem celu, jaki chce się osiągnąć.

2. Zautomatyzuj komunikację

W biznesowych realiach trudno jest znaleźć czas, żeby osobiście pisać wiadomości powitalne do wszystkich nowych użytkowników lub klientów. Narzędzia automatyzujące komunikacje są w tej kwestii bardzo pomocne. Dzięki takim platformom, jak UserEngage czy Intercom nie będziesz musiał martwić się samodzielnym wysyłaniem e-maili – przygotują one spersonalizowane pod użytkownika wiadomości i wyślą je, nie angażując ciebie właściwie w ten proces. Pozwoli to uzyskać efekt 2 w 1: z jednej strony budowanie personalnej relacji z klientem od samego początku, z drugiej – odciążenie w obowiązkach.

3. Sprawdzaj, co dzieje się u konkurencji

Wprowadzasz na rynek nowy produkt, ale nie wiesz, gdzie zacząć go promować? Z pomocą przyjdzie BoxOfAds, dzięki któremu widzisz, gdzie w sieci reklamy zamieszcza twoja konkurencja i SimilarWeb, które dokładnie wskazuje, z jakich witryn dana strona czy produkt ma najwięcej ruchu. Podpatrywanie, za pomocą jakich kanałów firmy o podobnej ofercie trafiają do grupy docelowej, może się tobie przydać przy tworzeniu własnej strategii.

4. Działaj zaskakująco

To naprawdę trudne zadanie. W czasach tzw. ślepoty banerowej, czyli banner blindness trzeba się naprawdę nieźle nagimnastykować, żeby przykuć uwagę odbiorcy. Na swojej stronie (Brand24) wykorzystuję często intrygujące elementy, ale zazwyczaj umieszczam je w tle – żeby przyciągały wzrok, jednocześnie nie zakrywając tego, co najistotniejsze. Nie bój się zrobić czasem czegoś niekonwencjonalnego. Odbiorcy lubią być zaskakiwani, dlatego warto się na to odważyć. Wykorzystuj GIF-y. Kiedy w firmie tworzymy filmiki, przy okazji powstają GIF-y, które można różnie wykorzystać. Ruchome obrazki działają świetnie jako narzędzie budowania relacji i przełamywania lodów między nami a klientami. Komunikacja staje się wtedy luźniejsza, a klient, zamiast postrzegać Brand24 jako sztywną firmę, może spojrzeć na nas bardziej przychylnie.

6. Nie bój się improwizować

Kiedyś znajomy napisał mi na facebookowej tablicy, że facet, który jedzie z nim pociągiem, przegląda cennik Brand24. Zareagowałem błyskawicznie – napisałem, że specjalnie dla tej osoby, siedzącej w tym konkretnym wagonie, na określonym miejscu, obowiązuje zniżka 15% na wszystkie plany abonamentowe. Klient był niesamowicie zaskoczony. Warto dostosowywać się do sytuacji i kontekstów, nawet jeśli odnosi to się do pojedynczego klienta, bo jak widać po powyższym przykładzie, może przynieść to nie tylko korzyści finansowe, ale także wizerunkowe.

7. Prowadź interakcję w oparciu o dane

Informacje o kliencie są naprawdę cenne. Dzięki Clearbit, na podstawie adresu mailowego klienta, możesz dowiedzieć się, jak ma on na imię, gdzie ostatnio pracował, co się działo w jego zawodowym życiu – wszystko po to, żeby komunikacja nie była jedynie oficjalna i mogła powstać między wami jakaś relacja. Z kolei w przypadku kontaktów biznesowych sprawdzi się Charlie App, która, po połączeniu z kalendarzem Google, wyszukuje informacje na temat osób, z którymi jesteś umówiony i dzień przed spotkaniem przesyła konkretne informacje, na przykład o wspólnych zainteresowaniach. Dzięki temu nie musisz zaczynać rozmowy od standardowej gadki o pogodzie. Warto wiedzieć coś o rozmówcy, bo sprawia to dobre wrażenie.

8. Chwal się ustami swoich klientów

Dla klienta zdjęcie zegarka wyprodukowanego przez twoją firmę na ręce kogoś, kto go kupił, jest zdecydowanie bardziej wiarygodne i zachęcające, niż reklama, na którą wydajesz ogromne pieniądze. Naucz się wykorzystywać takie sytuacje. Proponuj akcje z hashtagami na Instagramie, publikuj posty z Twittera – możliwości jest wiele, a rozgłos, który zyskasz za sprawą użytkownika, naprawdę cenny.

9. Odpowiadaj na potrzeby konsumenta

Śledź miejsca, w których potencjalni klienci szukają twojego produktu. Sprawdzaj fora internetowe, grupy na Facebooku – wszystkie lokalizacje, gdzie możesz znaleźć kogoś, kto potrzebuje tego, co sprzedajesz. Widzisz post, w którym ktoś pisze o tym, że chce kupić nowy odkurzacz, a masz je w swojej ofercie? Zareaguj, a ci się to opłaci.

10. Bądź cierpliwy

Działania marketingowe zazwyczaj nie przynoszą efektu od razu. Nie dość, że trzeba się nad nimi napracować, to jeszcze czekać, żeby zobaczyć, czy to, co zostało zrobione, się opłaciło. Dlatego nie spiesz się i uzbrój się w cierpliwość. Nagłe, nieprzemyślane działania przyniosą Ci więcej szkody, niż pożytku. Przy początkach prowadzenia firmy osobiście wysłałem 3000 e-maili do ludzi, którzy mogli być zainteresowani usługą monitoringu Internetu. Dotarłem do 1000 odbiorców, a jedynie 40 zdecydowało się zapłacić za usługę. Z czasem liczby się powiększały – gdyby nie cierpliwość, Brand24 nie byłby w tym miejscu, w którym jest teraz. Wcielenie wszystkich 10 porad w życie jest ogromnym wyzwaniem, zdaję sobie z tego sprawę. Warto jednak próbować krok po kroku się do tego stosować, bo razem da to najlepsze efekty.